U nas wózek najwięcej wyszedł właśnie. Generalnie większość rzeczy to drobne wydatki, ale jest ich dużo i się uzbiera spora kwota

Wózeczek najdroższy ale wszystko w sumie musieliśmy kupić sobie sami od ubrań po wózek właśnie! Kupę kasy jak się tak wszystko zliczy !

My wózek dla pierwszej córki dostaliśmy więc jak dla mnie najwięcej kasy poszło na ubranka.

Wózek, porządny fotelik samochodowy, łóżeczko, karuzela do łóżeczka, mata edukacyjna, huśtawka, bujaczek. Ciuszki tez sporo kosztują i artykuły higieniczne.

Ja w sumie tylko wozek musze kupic. Taki sam jak dla syna mialam na paskach gondola to koszt ok 500zl nowy. Lozeczka mam dwa i wszystkie posciele i inne duperele do lozeczka. W sumie wszystko po synku zostawialismy procz wozka ktory niestety sprzedalam. Ubranek kilka dokupilam bo mialam karton od kolezanki po corce.

Wózek.

Wozek udalo mi sie kupic nowy tani. Duzo wydalam na artykuly higieniczne i kosmetyki, Fotelik lezaczek-bujaczek tez. Noi sporo na mleko modyfikowane. Ubranek prawie wcale nie kupowalam tylko jak cos napraede bylo ladne i potrzebne. Dla pierwszego syna dostalam wszystko od cioci a dla drugiego po starszaku :-)

na wszystko;-) To było pierwsze dziecko w rodzinie od dłuższego czasu, więc WSZYSTKO musiałam kupić. I ciuchy i pieluchy i wózek...jak tak zliczyć, to wszystko kosztuje, ale najdroższy był wózek.

Jak tak pomysle to nie wydalismy bardzo duzo - lozeczko dostalismy nowe, lezaczek bujaczek tez dostalismy, mata w prezencie, ubranka tez dostalismy.. wozek kupiony uzywany (tylko tego zaluje ze nie kupilismy innego, ale tez nie znalam sie na wozkach i nie wiedzialam na co zwracac uwage). Na mleko duzo kasy szlo no i pieluchy :-)

Wózek i ciuszki. Ceny ciuszków dla noworodków to jakaś masakra.