Mi też wypadały garściami i najlepszym sposobem było obcięcie z 15/20cm :D

Idź do apteki i kup sobie odżywkę do włosów po chemioterapii
https://www.e-apteka-niezapominajka.pl/wlosy-skora-paznokcie/3937-wax-odzywka-do-wlosow-240-g.html tu masz link .. Naprawdę to cudo ,zresztą polecałam kilku dziewczynom i jak stosujesz tak jak trzeba naprawdę po dwóch tyg widzisz rezultat :) Powodzenia i jeżeli zastosujesz daj znać czy pomogło :)

Domowe sposoby

Już nasze babcie zajmowały się wymyślaniem sposobów na poprawę kondycji włosów. Aby zapobiec wypadaniu włosów, możesz przyrządzić maskę z dwóch żółtek jajka i dwóch łyżek olejku rycynowego. Smarujesz nią włosy i skórę głowy, przykrywasz ręcznikiem, czekasz około godziny, a następnie spłukujesz. Pomóc może też korzeń czarnej rzodkwi. Poprawia krążenie krwi w skórze oraz regeneruje cebulki włosowe, co przeciwdziała wypadaniu włosów. Korzeń rzodkwi czarnej należy utrze i nałożyć na lekko wilgotne włosy, trzymać przez 30 minut, po czym spłukać. Jeśli nie przeszkadza ci zapach czosnku, nacieraj nim skórę głowy. Jest naturalnym lekiem stymulującym porost włosów. Przy kłopotach z nadmiernym wypadaniem włosów warto też pić mieszankę drożdżową.

Moja mama mówi , że najlepszym sposobem jest kupienie piwa np tyskie , wlać do miski szklankę piwa , wymoczyć w tym włosy dokładnie a później spłukać wodą. Mama mówiła , że nie śmierdzi później piwem i że to najlepszy sposób na wypadające włosy ;p ja jeszcze nie próbowałam :D

po ciazy tak już jest.. to trwa około 2 miesięcy, nic ni poradzisz, ewentualnie możesz sie wspomagać jakims odżywkami itp ale na na niewiele się to zda...

dobre jest wcieranie biostyminy (wyciąg z aloesu)

wlasnie wiem, ze tak jest :) nawet fryzjerka zaprzyjazniona (wiedziala ze bylam w ciazy ize urodzilam) powiedziala, zebym sie na to przygotowala. To sie przygotowalam psychicznie. Ale nie myslalam, ze az tyle ich wypada... Raz grzebieniem przeczesze i garsc wlosow... Nie mowiac juz o tym jak corka mnie chwyci za wlosy, to jej garsc w rączce zostaje tez

Mi kiedyś bardzo pomogła Subrina Recept :) A teraz jakoś dojść do zielarskiego nie mogę :(

haha, Justynko, myślałam że mi co ciekawgo doradzisz :D
a Ty suwaczek... hahaha, ajlavju :D

znam ten problem... :(