moja ukochana babcia zmarła jak miałam 8 lat..moja mama zachorowała na schizofremię jak miałam jakieś 14 (całkowity brak kontaktu jeśli chodzi o normalne rozmowy itp.), drugą babcię mało znam, bo mieszka jakieś 600 km ode mnię - więc niestety ani jedno ani drugie

Chyba wszystko zależy od wieku babci -moja ma 82 lata ( pomimo wieku umysł ma w 100% sprawny) Fajnie mi się rozmawia z babcia ale dzieli nas kilka pokoleń, więc jest to zbyt duża różnica zdań:-). Z mama zawsze mogłam/mogę porozmawiać doslownie o wszystkim-mama jest moją najlepszą przyjaciółką.

moja babcia ma 73 lata i jest cąłkowice sprawa, aktywna, piekna, mloda jak na swoj wiek i daja jej nawet 20 lat mniej:) i z nią rozmowy są bardzo fajne, jej nawet bardziej ufam....

z nikim z rodziny

wlasnie z babcia mam ta matczyna wiez, mama dla mnie jest jak kolezanka

o la la:) poduszko, nowy avatar/??? idę obejrzec go z bliska:)

o zgrozo:) 

wiec wiesz... BU! 

z teściową ;) z babcią też, ale z mamą taty :)

Lepszy kontakt z mamą. ale np. odwrotnie z facetami, mam lepszy kontakt z dziadkiem niż tatą :)