Kaśka wydaje mi się,że dobrze,że Nico tak śpi pytanie,o której jest ostatnia drzemka-moim zdaniem do 15.30-16stej to góra powinien spać.

Lub budź go po dwóch godzinach z tej ostatniej drzemki.
Tak mi jeszcze chodzi po głowie może on jest głodny i wstaje tak szybko?

No ale wstaje rano i nie chce ani jeść ani pić dopiero za jakieś 15minut,a wcześniej najpierw musiał dostać flache a potem dopiero można było mu pieluchę przebierać itp.
Tą drugą drzemkę ma od 15 do 17,17:30,wcześniej nie chce zasnąć.
Hmm a budzić go? No nie wiem ) on i tak wstaje za każdym razem z takim humorem jakbym mu ktoś paznokcie wyrywać po przebudzeniu ))) więc obawiam się,że jak go obudzę to będzie jeszcze gorzej (((
Wydaje mi się,że chyba jednak za dużo śpi w dzień dlatego wstaje rano tak wcześnie.
A Lenka ile spi?

Moja gwiazda śpi w dzień - uwaga - pół godziny! I to tylko na spacerze. Wieczorem też by najchętniej buszowała jak najdłużej, ale za to jak padnie to śpi jak kamień. Mniej więcej od 22 do 9 rano. W związku z tym cały dzień mam ją przy nodze, bo chodzi za mną krok w krok. Nawet do łazienki :) Marzą mi się takie drzemki jakie uskutecznia Twój syn.

A jeśli chcesz sobie pospać to przetrzymaj go i zrezygnuj z jednej drzemki. Oczywiście jeśli się da. Moźe to śpioch jest.

Fakt te drzemki są fajne bo mogę co nie co w domu porobić,ale z drugie strony jak mam wstawać o 4 rano to czuję się jak górnik co idzie na szychte heheh.

Schemat nam się poprzestawiał ale było tak budziła się między 7 a 8 mleko i tak o 11stej szła spać(2.5H)fakt,faktem,że o 16-17stej przechodziła kryzys marudzenia ale już jej nie kładłam,o 19.30 podczas podania mleka mała odlatywała już.
Teraz jak ją zabierałam ze żłobka o 12stej(mała tylko drzemkę tam robiła)podałam jej w domu zupke i kładłam spać o 13stej to spała do 16stej.Poszła spać o 20.20.

Kaśka dopóki Nico nie zmieni schematu wstawania na 7,8 te dwie drzemki on musi mieć bo zwyczajnie nie wytrzyma do 21wszej.Musisz mu przestawić wszystko.Drzemka poranna ok ale popołudniowa znacznie wcześniej albo koniec z drzemką popołudniową ale za to ranna musi być później.

moja młodsza tak podsypiała w dzien 2 razy do 2 lat...a w nocy spała od 21-6...jeszcze rok temu przychodziła ze szkoły i kładła sie na godzinke...a moze sie zdarzyc ze jak go przetrzymasz to on sie bedzie meczył i Ty...a mozliwe ze jak sobie juz tak spanie wyregulował to i tak ci wstanie o 4 rano...

dziecko śpi tyle ile potrzebuje i w takich godzinach jak potrzebuje..
ciężko zmusić dziecko do spania wtedy gdy mu się nie chce i rozbudzać wtedy gdy jest zmęczone i bardzo chce spać..

z moja córcią nie było możliwości "przestawiania", bo jak chciałam ją przytrzymać dłużej to zwyczajnie usypiała na siedząco, z kolei jak chciałam ją wcześniej obudzić to płakała i mimo,że próbowała otworzyć oczka to one i tak jej "odlatywały"- szkoda mi jej było,więc kładłam się z nią wcześniej i dzięki temu się wysypiałam...
potem mała sama się przestawiła i teraz śpi tak jak powinna..

moja mala tez ma 14 mies i klade ja o 11 albo 12 i spi tak godzina albo dwi i jej to starcza . nigdynieklade juz potem zeby spala dluzej niz do 15. a chodz spac tak 20 albo 21. ja bym przetrzymala malego troche dluzej rano na dworze zeby sie wybawil czy cos i potem juz nie kladla