A próbowałas schłodzony gryzaczek mu podać??
U nas żel jest na 5 minut więc chyba trzeba to jakos przetrwać..jest dość duzy wybór w tych specyfikach więc może jak nie jeden to spróbuj następny?!

ja tez nie wiedzialam jak pomoc malemu i...przy pierwszych zabkach poprostu pozwalalam mu sie gruzc...fakt czasami bolalo jak cholera a on gryzl i plakal ale widzialam ze przynosilo mu to ulge.
teraz wychodza nam gorne jedynki. tez jest marudny czasami, slini sie strasznie ze musze go kilka razy dziennie przebierac ale nie ma takiego szalu.

camilia,jakoś tak wczoraj widziałam w aptece,podobno pomaga

Również polecam Camilie :) to nowość na Polskim rynku :) stosowałam przed wyjsciem pierwszego ząbka Kubusia....wydawało mi się,ze pomagało....teraz juz nic nie stosuje bo ząbki wychodzą dość łagodnie :P jak juz się przebije część i widzę ,że go to boli daje mu syropek na ból i juz ok potem....masuje tez dzięsełka taką szczoteczką silikonową na palec, ulgę przynosi, bo mały ewidentnie domaga się masowania :D

My też używamy camilla, pomaga,moja Kinia ma dzisiaj pól roku,ma już 2 dolne jedynki ,teraz jej idą górne jedynki,w nocy śpi jak zawsze ,nie płacze nie budzi się nic,jedynie w dzień jest marudna,ślini się ,wszystko i wszystkich chce zjeść,no i przez tydzień miała luźne kupki,ale to normalne przy ząbkowaniu