Dziewczyny, powiedzcie... czy ciazy towarzyszyly Wam jakies specjalne zachcianki? apetyty? No np. kiszone ogorki itp.
Ja co ciaza to mialam rozne inne dziwne apetyty.
Najdziwniejszy mialam w tej ciazy... apetyt na rolmopsy na gofrach i z bita smietana.
A jak to wygladalo u Was? Tez bylo ciekawie? Czy raczej nic sie nie zmienilo?
Odpowiedzi
2009-12-14 20:06:16
Przed ciążą miałam takie smaki, jak najbardziej zaawansowana ciężarna. Jadłam kwaśne ze słodkim, słone z gorzkim, więc w ciązy nic się nie zmieniło. Nie mogłam tylko jeść potraw o mocnym aromacie. Zachcianki były ale się zmieniały. Za to pochłaniałam tony cukru, niestety!
2009-12-14 21:14:51
Sledzie bleee wogole cos co jest zrobione na occie ochyda,, a takto chyba normalnie, 7 tydzien byl ciezki nie moglam nic zjesc wszystko roslo mi w ustach, teraz wrocilo do normy, aaa no i lody mniammmmm
2009-12-14 21:54:46
Toja sie dolacze. Ogorki i kapusta kiszoona na pewnym etapie - np. 10 ogorkow na raz. Potem grejfruty. A teraz mandarynki i inne cytrusy. Za chwile moge jesc slodkie. Jadlam platki kukurydziane ze smietana i cukrem. Smakuje mi wszystko co kwasne, a za chwile siegam po slodkie. I tak na przemian. No i codziennie musze miec choc jedno jablko wieczorem. Wszystko co pomidorowe - mniam (oprocz soku). Z octem bym chetnie jadla, ale sie powstrzymuje (i tak morfologia slaba). Itp.
2009-12-14 22:05:22
Ps, mialam podobny watek http://www.40tygodni.pl/Category/015/2,6179,Jakie_dziwne_eksperymenty_kulinarne_robicie_w_ciazy_Ze_innym_oczy_wychodza_z_orbit_patrzec_na_to_co_pochlaniacie_.html Najlepsza byla kanapka z kiszonym ogorkiem polana miodem - od jednej z mamusiek :D Wrrr
2009-12-14 22:21:52
mnie odrzucilo od miesa a zwlaszcza kurczka-do dzis go nie jem,za to nadrabiam slodyczami i co gorsza nie moge sie powstrzymac :/ nie lubialam przed ciaza czekolady a teraz pochlaniam tonami ;) i przez to siedze w kibelku pol dnia bo nie moge sie.... :D
2009-12-14 22:49:48
Mięsa nie jem z 15 lat, nie zauważyłam, żeby mi w ciąży brakowało napakowanej antybiotykami i hormonami padliny:)
Ryby nie ruszałam, bo ma za intensywny zapach. Jedynie co mi przypomniałyście, to lody - masowa ilość!
I w życiu nie pochłonęłam tylu grapefruitów i pomarańczy co w ciąży, na wiaderka:)
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży