mała ma 3 msc,a ja czasem chodze w pizamie do 13 i wcale jakoś mnie to nie interesuje!!! na poczatku oczywiście chciałam być najlepsza matką,żona i kochanką!!!! ugotowac obiad,nakarmic dziecko,zrobic zakupy,siasc przed komputerem czy tv i byc umalowana i piekna!!!!! eleeeeee!!!!! szybko zmieniłam priorytety!! w dupie mam bycie super żoną kiedy mąż ma to w dupie , mogła bym na głowie stawac i nago latać a on ma to gdzieś!!!  Urodziłam śliczna córke i dla mnie jest bardziej ważne jej szczęście niz ludzi którzy mnie mijają przez sekunde na ulicy!!!!! 

MADEMOISELE,hahahahahah...jebłam :) Sama widzisz,każdy ma inne priorytety :)

MADEMOISELE rozwaliłaś mnie !

Generalnie przyjmijmy ze albo ktos jest fleja z natury dla ktorej macierzynstwo to pretekst do zaniedbania sie, albo ktos jest z natury prozny, i dbajacy o siebie i nic go nie powstrzyma przed ladnym wygladem. 

Dlatego to pytanie jest durne;p

I fakt, polykanie spermy jest w tym przypadku problemem wiekszym , gdyz bardziej 'fizjologicznym' , na co nie masz czasem wplywu :)

Ale prawie Ci sie pojazd udał , wiec well done:P

Też się nad tym dziś zastanawiałam. :) Właśnie siedząc na forum mam jednocześnie na włosach maseczkę z olejku rycynowego, a na nosie plaster na wągry. :P Podejrzewam, że po urodzeniu Michaliny raczej nie będzie czasu na tego typu rzeczy. ;) Szkoda, że nie można pewnych rzeczy zrobić na zapas. :)

Industrialised - błagam skończ już bo jesteś jak taki dzieciak, który wchodzac do grupy psuje zabawe innym.

a ja będę(póki co) jedna na nie:) dałabym Wam mojego pierwszego na pierwsze trzy lata to byście szybko zmieniły zdanie:P ja nie wiedziałam miejscami jak się nazywam:P spałam wszędzie i przez sen potrafiłam bujać wózkiem syna:) połamało się ich  5, popękały paqski, rurki..jeszcze te starszawe używałam bo na nowe bym nie zarobiła:P wyglądałam jak upiór w operze:D

dodam jeszcze, że teraz to pikuś:) mam wiele czasu mimo maleństwa:) ale to na prawdee zależy od dziecka i pomocy przy nim:) z wiekiem nauczyłam sie radzić sobie ze wszystkim sama:)

Mademoisele jak sama powiedzialas pod moim postem kiedys, kazdy ma prawo wyrazic swoje zdanie.

Zatem shut da fuck up, i jak ci sie cos nie podoba, to nie odpisuj i nie prowokuj:)

ale jak już ktoś kiedyś mądry powiedział,  ja mam też prawo mieć je w dupie.