Mam psa. Nie wiadomo jak to z nim będzie, jeżeli dziecko będzie miało alergię to oddamy psiaka dziadkom na podwórko. Dziecko przede wszystkim.

Swinke morską. ;)

Ja w rodzinnym domu tez miałam duzo zwierząt i zawsze było "mamo zobacz jaki malutki kotek możemy go wziaść??" więc zawsze był u nas w domu kot. Były tez papugi, kroliki, rybki przez chwile :) jak wyszłam za maz to on miał 2 psy w domu i 1 w ogródku, za nic w świecie juz nie chciałabym zadnego psa, brud, smród, niecierpie psów. Nie mam ich juz od 3 lat bo były wiekowe i pozdychały pokolei. W kazdym razie na obcna chwile żadnych zwierzat, za duzo obowiazku tym bardziej że jak wyjzdzamy to potem kłopot kto ma sie zajać..

Dzieci męczyły o pieska.. Kupiliśmy im rybki;)

Mam owczarka niemieckiego długowłosego. Luśka mieszka tak pół na pół. Trochę na dworze, trochę w domu. W zależności jak jej sie chce.ale jak jest w domu to jest pełnoprawnym członkiem rodziny. Włazi nam do łóżek.

2 ps KOKA I ZULAy 3 koty BASIOR MAANIUNKA LUCEK chomika ZENKA rybki i zółwia FRANUSIA Ha ha ha

Zastanawiamy się nad żółwiem

rybki w 280l akwarium

5 kotów,2psy i kury