rosół z ziemniakami do dzisiaj nie lubię za to z makaronem uwielbiam

lojezu zupa grochowa !!!! :P i nie lubie do teraz :)

pomidorowa

Grysik, pasta rybno- jajeczna- bleee ;)

I jeszcze syrop z cebuli- to nie potrawa ale nie znosiłam i do dziś nie znoszę.

Ja jako dziecko zjadałam wszystko co mi dali i jeszcze chciałam dokładkę, łącznie z wątróbką, mielonymi, królikiem, kaczką i wszystkimi innymi świństwami których teraz bym nie tknęła. Z wiekiem stałam się wymyślata.

Chleb z bialym salcesonem w przedszkolu. Bleee.... sciagalismy salceson i chleb z samym maslem wcinalismy;/

Zupa marchewkowa ;p lubiłam marchewkę, a tej zupy nie znosiłam ;p

wątróbka i ryba w każdej postaci. na samą myśł wszystko mi się cofa. fuj