Ciągle namawia mnie na zmianę koloru włosów. Na rude :D

Lubi okrągłe laski, duże tyłki :P No i tu się zgadza. Lubi też duże cycki, tego niestety nie mam :D 

Mówi że ja jestem jego ideałem,ale nie sądzę z cyckami jak dentki,rozstpami i cellulitem na nogach wielkim i obwisłym brzuchem.

Lubi podobno Sphie Elis Bextor ( rytyjska modelka ) ale z tego co widze to zawsze wybierał sobie drobne niskie kobietki ;) 

Aż zerknę jak ta Sophie wygląda:-)

Jak na brytyjke to wyjatkowo ładna.

Raczej średnio je spełniam, tak jak i on "mojego ideału" :D to smieszne :D

Blondynka,duze cyce,duzo dupy,szczupła ale bez przesady. Czyli taki typowy męski ideał.

Arletko, ale tak włąśnie jest. I to ciekawe. W obie strony to działa bo kocham człowieka, a nie jego wygląd. Wygląd to drugorzędna sprawa. Mężczyzna wybiera dobra żone i matkę, a nie modelkę do łóżka. I robi to podświadomie. Pewnie kobiety na tej samej zasadzie.

Mowi ze dla niego wyglad jest malo wazny... nawet sie za laskami nie oglada.. ale sadze ze na pewno szczupla... czego juz nie moge powiedziec o sobie. ;) kiedys to na pewno mu sie podobalam z wygladu, teraz nie jestem tego pewna.. chociaz mowi ze sie podobam.