ja bym powiedziala, ze tatus daje mamusi kijankę do brzuszka i ona spotyka małe jajeczko i kijanka do niej wchodzi i jak się połączą to wychodzi większe jajeczko, które rosnie i rosnie i powoli pojawiaja sie rozne czesci ciała:)

gorzej jak sie spyta, w jaki sposób daje jej kijankę;)

Jak dziecko jeszcze nie wie to wytlumaczylabym jakie sa roznice w budowie anatomii pomiedzy kobieta a mezczyzna. Pozniej powiedzialabym, ze tatus za pomoca siusiaka zostawia u mamy w brzuszku nasionko, ktore rosnie i rosnie az robi sie z niego malutki dzidzius.. Staralabym sie takze wytlumaczyc, ze tak robia tylko dorosli a Mamusia i Tatus tacy sa i sie mocno kochaja, co jest bardzo wazne jak chce sie zrobic dzidziusia. Reszta zalezy jakie dziecko po drodze zada pytania i jak sie rozwinie rozmowa ;-)

Przerabiałam to ze swoim chrzesniakiem. Jak byłam w ciąży to spytał mnie skąd się dzidziuś w brzuszku wziął. To mu powiedziałam, że wujek włożył cioci magiczną różdżkę i zostawił tam magiczny pył. Jak spytał gdzie włożył to powiedziałam, że przystawił do pępka :-D na szczęście więcej nie pytał :-)

są fajne książki dla maluchów o tym jak powstają dzieci, jak wygląda chłopczyk i dziewczynka :) nie jakoś wulgarnie opisane no bo to książka dla dzieci :) wydaje mi się że w takich sprawach warto sięgnąć po jakąś "literature" niż wymyślać głupoty o bocianach i kapuście :)

Moja prawie 5 latka nie zapytała \"skąd się biorą dzieci?\" tylko \"mamo, jak się robi dzieci?\". Wie czym się różni dziewczynka od chłopaka, że chłopaki mają siuśka a dziewczyny pipkę. Wie, że rodzice się kochają więc chcą być ze sobą blisko i to jest dla nich przyjemne i mogą mieć wówczas dziecko. Wie też jak się rodzi dziecko. Oglądała ze mną film od poczęcia do narodzin jak jeszcze byłam w ciąży z Kingą.

I ogólnie to wszystkim ciekawskim dzieciakom polecam \"Było sobie życie - Narodziny\". Chyba każda z nas pamięta tą serię :)

http://www.youtube.com/watch?v=-7SnHRZbLnc