z tego co pamietam mojej zdarzalo sie nie robic kupki nawet 3 dni. Pytalam sie poloznej i mowila ze to normalne jesli maluch nie ma temperatury. JElita pracuja, gazy sa wiec jest ok. Mozesz ty pic herbate koperkowa/anyzowa lub laktacyjana jesli lubisz to maly dostanie z pokarmem ;)

Jeżeli się pręży, zrywa z płaczem i napina się jak do robienia kupki ale nic za tym nie idzie to na pewno ma zaparcie. U mojego synka sie zdarzylo raz, wina mleka, bo karmilam mm. Podawałam herbatke koperkową to zadziałało i zmieniłam mleko.

kupki są twarde i zbite czy raczej luźne ?

U mnie też herbatka koperkowa podziałała :)

Mi to może wyglądac na dyschezję niemowlęcą, szczególnie jesli nie występuje o stałych i równych porach i powtarza się zawsze przy próbie zrobieni kupki..
Moja córcia to miała od 2tygodnia zycia do końca 3miesiaca życia.
Dyschezja, to jest takie zjawisko, że małe dziecko nie potrafi się wypróżniac i zamiast wypychac kupkę, to zaciska pupę. Wtedy go bardzo boli brzuszek i się pręży - logiczne.
Chyba, że zrbione przez niego kupki są po prostu twarde - wtedy mamy do zynienia z zaparciem. Wtedy jakieś herbatki mogły by pomóc i w Twojej diecie dużo jabłek i śliwek..
Pamiętajmy też, że "piersiowe" dzieci nie muszą robic kupki codziennie, moga nie robic nawet tydzień, bo mleko matki może by trawione bezresztkowo. Ale wtedy musi miec co jakiś czas hazy, bo jesli nie ma kupki, ani gazów, to już zły znak. A jeśli ma gazy i i tak płacze i się pręży, to to może byc ta dyschezja.
A jesli to ta dyschezja, to możesz, kiedy widzisz, że dziecko prze, podkurczac mu nóżki do brzuszka, możesz też masowac wowczas brzuszek zgodnie z ruchem wskazówek zegara, ale tak trochę mocniej, bo ma to byc masaż jelit, a nie skóry - wiciskasz wtedy kupkę i najlepiej to robic w pozycji pół lezącej, np. dziecko oparte o Ciebie na podusi ;)
Możecie zacząc uzywac kropelek typu Espumisan, ale nie wiem czy na to pomogą..
Mozesz stosowac cieple oklady na brzuszek, albo suszyc go suszarką ;)
Możesz tez, jeśli widzisz, że dziecko bardzo chce zrobic kupkę, a nie może bardzo długo i nic nie pomaga, a dziecko płacze, zamoczyc kocówkę termometru w oliwce i delikatnie włożyc troszeczkę do odbytu dziecka - wtedy dziecko przestaje zaciskac i momentalnie się wypróżnia.
Unikaj stosowania czopków, bo rozleniwiają jelita.
Noś do odbicia po kazdym karmieniu.
Takie są nasze rady i ja w ten sposób z mężem pomagaliśmy córci naszej, kiedy była mała.
Potem jej układ pokarmowy całkowicie dojrzał i problem zniknął w sumie z dnia na dzień. Tak czasem niestety jest i trzeba to przeczekac, pomagając dziecku jak się da. Potrzeba dużo cierpliwości i miłości ;)

Dziękuję bardzo za odpowiedzi :) kupiłam herbatke koperkową dziś i wczoraj troszkę wypił. Zrobił kupkę, ale jest zielona i w nocy budził się troszkę stękał kurczył nóżki a w dzień jakby lepiej... nie wiadomo co to , zastanawiam się czy nie jechać do lekarza...