« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
kasia1426

2015-07-07 19:19

|

edyt. 2015-07-07 19:21

|

Edukacja i wychowanie

Zareagować czy dać szansę na przyzwyczajenie?

Sytuacja wygląda tak:

Moi sąsiedzi piętro niżej mają syna 3 letniego i miesięczną córkę.

Szymek od zawsze był głośnym dzieckiem, dla mnie dziwacznym, ale okej. Długo się starali bo 7 lat, oboje po 35 r zycia, mniejsza z tym.

Teraz to, co to dziecko wyprawia jest dla mnie niemożliwe do ogarnięcia.

Chłop jak dąb smoczek, pielucha, butelka ze smoczkiem. Jedyne słowo, które wypowiada to "blawo". Codziennie od godziny 5:40 zaczyna biegać po domu jak kobyła i piszczeć. Do godziny 22 chyba, że babcia zabiera go na cały dzien do siebie. Wtedy juz z parteru słchac jak wraca. wrzeszczy jak obdzierany ze skóry. Dramat. Ani oni się nie wysypiają, ani my. Hanka jest przerażona jego wrzaskami.

Wiem, ze to może szok i uwstecznienie się po narodzinach siostrzyczki, ale moja cierpliwość ma granice.

Dziś spotkałam jego babcię, która go przyprowadziła. Z przerażonym wzrokiem mówiła, że sobie z nim nie radzą, a on biegał jak dzik po klatce dosłownie chrumkając. Zaczęła mi się tłumaczyć, że nieznośny itp.



I teraz pytanie: poprosić o jakiekolwiek uspokajanie go, czy dać mu i całej rodzinie czas na akceptację nowego dziecka itp?



Goście do nas przychodzą i pytają co tak wrzeszczy, nie kto tylko co.



Sąsiadka mieszkająca pod nimi musiała wyjechać, żeby w spokoju dojść do siebie po chemii.



Zareagować, zapytać? Czy się nie wtrącać i im nie dokładać?


80.00%
TAK
20.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

a to cos da jak im cos powiesz ?  ;) ... ot pewnie bezsrtresowe wychowanie wychodzi ;) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

nie wiem, chociaż poproszę o to by reagowali jak wrzeszczy bo nie mieszkają w lesie. 

serio nie uśmiecha mi się codzinnie budzić razem z Hanką przed 6 i zasypiac po 22 ;/

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

no nie dziwie sie ;) ale pewnie wyjdzie na to że sie wtracasz i tak dalej ... ;) :P 

ps. a on moze jakis chory jest ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kkw
kkw

skoro nawet rodzice sobie z nim nie radzą, to pewnie twoje prośby nic nie dadzą. Jasne, że powinni go zaprowadzić do jakiegoś psuchologa, czy coś, ale raczej jako obca osoba im tego nie powiesz...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

nie wiem, serio się nad tym zastanawiam, bo zdrowe dziecko nie biega i nie drze się jak oparzone( bo tego nawet płaczem nie można nazwać )całymi dniami.

ale z drugiej strony gdyby tak było to powinni uprzedzić, wyjaśnić. Zwłaszcza, że do tej pory mieliśmy dobre stosunki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

nawet bym nie śmiała, tylko ja tez mam małe dziecko, męza który wraca po 36 godzinach i chce sie w domu wyspać i takie tam. 

Trudna sytuacja. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

wrzuc im do skrzynki jakas kartke z objawami autyzmu itp. moze sie domysla ....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

raczej by pod ADHD podchodziło. Serio dam im jeszcze tydzień i pogadam na spokojnie.

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamikami85

ADHD nie istnieje ;) moim zdaniem rozpuszczony jak dziadowski bicz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamikami85

 a zwrocenie uwagi nic dobrego chyba nie przyniesie...

Twój komentarz