Nie wiem, wprost nic takiego nie usłyszałam, ale kto wie co ludzie mówią za moimi plecami. ;)

Tylko przez moją babcię-twierdziła,twierdzi i zapewne będzie twierdziła,że jestem za chuda.

Dokładnie ja wczoraj byłam w Tesco i gdy płaciłam taka blondyna oblukała mnię od góry do dołu...

Ja mam to samo ale z mężem i mamą, ostatnio zrzuciłam 3 kg nawet niewiem kiedy i jak.

Tak, mówią mi że jestem za chuda i powinnam przytyć... Ale jak ??? Nie takie to proste, jak się niektórym wydaje.

w zeszle lato spotkalam ex kobiete mojego faceta , zesmy zamienily slowko , oh jaka byla mila :) po owym spotkaniu zadzwonila do mojej tesciowej ( ktora wszystko w mig mi przekazala ) , ze wygladam jak ekskluzywna pani do towarzystwa bogatym  ;) ja sie na to tylko usmiechnelam i odebralam jako komplement , bo taka " pania" nie kazda moze byc , ponadto wierzcie mi bylam ubrana elegancko , wygladalam raczej powaznie niz jak dzi.ka :)  z zazdrosci krytykuja 

pracuję w gimnazjum...na bank dzieciaki komentują :D

ja już teraz słysze ze przytyłam i bede grubasem, sama nie wiem co gorsze bo jakos jeszcze 4 miesiace temu słyszłam , ze mam nogi jak patyki i musze przytyc bo wszystko wisi mi na dupie i widać zebra.... takze nie wiem co gorsze słyszeć ze jest sie anorektykiem czy ze bede gruba...

też niegdy nikt w prost nie powiedział mi nic ale na pewno zdarzyły się za plecami kąśliwe komentarze którymi za bardzo się nie przejmuje, a od rodziców i dziadków także słyszałam że powinnam przytyć bo szczupła bardzo jestem no ale już nie długo i będę jak beczka :-)

mój facet mnie krytykuje:/fakt utyłam w ciaży i nie zeszło ze mnie,a juz prawie koniec połogu,zaniedbałam się...Nie maluje się,bo on nie lubi makijażu,seksowne ciuchy on krytykuje,na mnie,bo za innymi sie oglada:/masakra jakaś,juz mi nie zalezy,przy małej nie mam na nic czasu,ani ochoty,zresztą on i tak niezwraca juz na mnie uwagi to po co mam sie starać?