Sode mozna brac. Wsypujesz jedma lyzeczke do szlanki mieszasz i wypijasz pomaga od razu nie jest niebespieczna dla dziecka. To jest domowy sposob. Ale najlepeij zapytaj sie lekarza bo na forum to nie ma co poniewaz kazda ma inne zdanie na ten temat jedne mowia ze mozna brac reni itp a drugie mowia ze nie mozna.  Konsultuje takie rzeczy z lekarzem:)

dlatego narazie nie biore tego, zapytam lekarza. a sode piłam, pomogła na dosłowną chwile .

Mi lekarka przypisala wlasnie Manti... :)
Natomiast ja uzywalam i tak tylko i wylacznie Rennie... Tez czytalam o tym, ze w ciazy nie powinno sie... i troche sie balam.

@dealuna... tez nie jestem zwolnennikiem tabletek i lekow w ciazy, ale sa sytuacjie, ze tabletka jest tym mniejszym zlem... jak np. antybiotyk przy infekcji bakteryjnej, ktora z kolei moze byc nawet  przyczny poronienia czy przedwczesnego porodu. Takze nie warto uogolniac...

Ale zgadzam sie z Toba co do tego, ze wszystko nalezy konsultowac z lekarzem prowadzacym ciaze... :) 

Z domowych sposobow:

* migdaly lub orzechy laskowe

* zimne mleko...

Mi pomagalo to zimne mleko...  

polecam aluminium do picia kupisz w aptece 

Gdy dopadło mnie to cholerswo to najlepsza była szklanka zimnego (!) mleka. Działało jakieś 3-4 godziny (na wieczór wypita pozwalała spokojnie zasnać) manti wzięłam raz. Dlazcego? A dlatego, ze również działa 3-4 godziny. Czyli lepiej wypić szklankę zdrowego mleka niż truć się chemią :)

Dzieki dziewczyny ;)

Malox w saszetkach ( takie białe mleczko) ;) i migdały tez pomagały troche:)

ja tez polecam zimne mleko, mi bardzo pomaga :) gdzies tez czytalam ze jablka, ale przeciez one tez sa kwasne, wiec chyba nie bardzo, ale nie probowalam