Oddałam Tomka do żłobka w tamtym miesiacu , wcześniej chodził do niani , dzieci sa wychuchane i wysciskiwane przez wszystkie opiekunki , Tomek upatrzyl sobie jedną :) chodzi za nia krok w krok . Nie demonizujmy żłobkow ;)

Niektorzy nie maja wyjscia i musza oddac dzidzie... Jak Ellie jeszcze lezala w szpitalu ja musialam wrocic do pracy zeby miec dla niej na pampersy i ogolnie na zycie Zapieprzalam pd rana jak osiolek i po pracy zjeb... na maxa jechal do szpitala Wszystkie matki patrzyly na mnie dziwnie bo one spedzaly ze swoimi maluszkami cale dnie a ja wpadalam tam tylko na 2godz czasem bylam tam nawet po 22 zeby tylko ja zobaczyc pocalowac.. Jak Ellie wyszla do domu nie bylo wcale lepiej nadal musialam pracowac zeby miec na dojazdy do szpitala ktorych byla masa a ze wtedy sprzatalam prywatne mieszkania wiec Ellie jezdzila ze mna Nie oddalam jej tylko dlatego bo moglam sobie pozwolic zeby byla ze mna w pracy Ale gdybym nie miala takiej opcji to nie wiem co bym zrobila chyba musialabym ja oddac Nawet z tata jej nie zostawialam bo balam sie ze nie poda lekarstw o czasie albo cos zle zrobi... Teraz mam luzik bo pracuje w domu wiec nie musze sie martwic zlobkami Ale moja szwagierka urodzila w styczniu i we wrzesniu musi wrocic do pracy Tata jest tu w uk a ona w pl z maluszkiem Maja straszne kredyty ktore same sie nie splaca wiec niestety to jedyna opcja w jej przypadku Czasami sytuacja zmusza mamusie do podjecia takiej decyzji no ale co zrobisz Jedzenie i kasa na rachunki czy kredyty z nieba nie spadnie

nie uwazam to za zlo koenicznie. osobiscie nie zrobilabym tego, ale tez nie krytykuje kobiet ktore tak robia. ich sprawa...kazdy wie jakie ma potzreby finansowe, jesli mus to mus. to sprawa tylko tej matki i nikt nie ma prawa jej osadzac

ja jestem akurat na wychowawczym więc na razie nie mam problemu ale gdybym miała wracac do pracy wolałabym miec nianie na te 2 lata a potem przedszkole

gosik133 każdy wolałby nianię ale żłobek to koszt powiedzmy 200zł na miesiąc ( u mnie w mieście ) , a niania bierze minimum 800 ( również u mnie w mieście ) 

dominika ja wracam do pracy gdy Syn będzie miał 8mcy.. nie wiem kiedy jest dobry czas na powrót pytanie nie tego dotyczy, zależy od sytuacji danej rodziny.

fanta wiadomo, że gdybym nie miała co do gara włożyc, jakieś kredyty na głowie, nie mogłabym liczyc ze Dominik zostanie z kims z rodziny, nie miałabym na nianie i ogólnie byłabym w czarnej d.pie.. to z pewnością wolałabym z bólem serca oddać dziecko do złobka..niż je zagłodzić.. i napisałam że nie potępiam mam które to robią !! Wiadomo, że bywa różnie, ale dla mnie jest to zło, choć niestety czasem konieczne..