Kasiu wszystko możliwe. Po jabłkach nie popijasz wodą. ??
Hmm poza tym w owocach jest dużo cukrów ;/
No chyba,że chodzi Ci o cukier w słodyczach ;D ??
Organizm może się musi przyzwyczaic do ziam...
A co do śniadania- to właśnie powinnaś zjeśc najwięcej na śniadanko - a później malutkie porycjki ;)

Ineczko zrezygnowałam całkowicie ze słodyczy,no o te cukry mi chodziło hehe.Nie popijam jabłek wodą.No i ogóle bardzo malutko staram sie jeść.
I cokolwiek zjem to zaraz do kibelka muszę ( nie ważne co czy to jabłko czy obiad czy cos innego nawet dokończyć nie mogę bo kibelek wzywa (

Hmmmm....
Może skórka Ci usiadła na żołądku- brzunio nie boli . ??Z jednej strony,to dobrze ze Cię tak goni :P Szybciej opróżisz buni i nie będzie się odkładac hihhi . . .
Może zjadłaś coś nie tak .? a ile dni Cię już trzyma. . ??

Nic nie boli.Juz 4 dni

Hmm kurde dziwne.... może to właśnie od tej 'diety' .... Może idź do lekarza. ?

Korek w tyłek i trzymaj się dalej diety:)

Nie wiem jak jadłaś wcześniej, więcej i może bardziej treściwiej?
Jak tak to pewnie jest związane z nową "dietką", gdyż żołądek nie jest tak obciążony i szybciej pracują jelita, a większa ilość owoców może spowodowała te rozwolnienia...a zwłaszcza jabłka powodują szybszy metabolizm...

Na pewno zmiana diety wpłynęła na metabolizm,odstaw troszkę jabłuszka i zastąp owoce suszonymi:)Pomarańczki i arbuziki też mają cukier:)nie wskazane podczas diety!!!!Kaśka jak lubisz nabiał to weź dietę Dukana po tygodniu będziesz widziała rezultat!!!

Też mi się wydaje że to może być od zmiany diety, to znaczy masz biegunkę, czy po prostu latasz do ubi po posiłkach, z tym, że nie niepokoi cię konsystencja?

Ja mam tak że jak odżywiam się w miarę zdrowo, nie obżeram się, zero fast foodów, to 3 razy dziennie co najmniej idę, a jak śmieciowe żarcie, nieregularne pory, to mnie zapiera...

a zmieniałaś nawyki odnośnie pieczywa?
może to organizm się oczyszcza?