Oj tak.Wino ,,wiśniowy dzban,,za moich ,,młodych,,czasów kosztowało 7,99pln.Nie polecam bo za szybko ryje łeb :D

"Oj tak.Wino ,,wiśniowy dzban,,za moich ,,młodych,,czasów kosztowało 7,99pln.Nie polecam bo za szybko ryje łeb :D"
LOL ;)))

:D za moich czasów był "Leśny dzban" Napój winopodobny :) eh kiedy to było :P

♣Rozczarowały mnie ostatnio wkładki laktacyjne BellaMamma po całości - nie ma to jak stare dobre Paneten.
♣J&J Na dobranoc płyn do włosów i ciała - nic już nie przebije HiPPa do ciała i włosków.
♣Rozczarowałam się BabyDream 4 - pampy, nie wytrzymały Mańkowej nocy, Dada to czynią.
♣Ochraniacz na całe łóżeczko z IKEji - pomyłka, za niski i za długi jednocześnie.

Jak się okazuje, to sporo mogę wypisać tych na plus rzeczy, a gorzej z tymi na minus - co świadczy o mej trafności wyborów :P

pampersow huggies, to jakas porazka. Sa przereklamowane.Wkladek laktacyjnych baby ono-cycki mi odpazyly chociaz zmienialam co 1 godzine

@Migrena- Babydream to sa chyba najgorsze pampersy jakich uzywalismy( tylko raz)a uzywalismy calkiem sporo roznych bo i w PL i w DE, jak dla mnie wygrywaja pampersy z Biedronki:)
Z Ikei przewijak- synek jak lezy i macha nogami to wali piętami w deseczke, ktora jest zamontowana w stopach, bo prezewijak jest obudowany z 4 stron, a powinien byc otwarty tam gdzie sa stopy. Musilismy na to przykleić taka rure z pianki, jakie się stosuje do ocieplania rur wodnych- lol:)

oj taaaaaaaak....ale jedynie na to starczalo i bylo zabawnie pijac to w zimie na plantach...ehhh...biedne, ale cudowne czasy :P :)

a tak na poważnie to pampersy huggies. za kazdym razem przelane, i posrane po pachy dziecko:/

Chusteczki Huggies. Nie da się ich wyjąć z paczki, strasznie się rwą (jak wata).