Nie umiem takich rzeczy czytać, bo zaraz mi się ciśnienie podnosi, tym samym nie lubię jak ktoś takie "pytania" zadaje.
Nie wchodzę następnym razem, o ! :D Mniej nerwów :D

nie krytykuj matki , jak sie nie ma czego do garnka włozyc to sie jedzie do pracy ... miłoscia sie dzieci nie wykarmi
a z faceta to kawał chuj...

nawet gdybym nie miała co do gara włożyć to bym nigdzie nie pojechała tylko faceta wypchała do roboty.

nie rozumiem jednego jak matka mogla zostawictak male dzieci i wyjechac az za granice zamiast wyslac tam faceta..takie dzieci sa mega wymagajace. Nic nie usprawiedliwia takiego tyrana, ale faceci maja duzo mnie jcierpliwosci do dzieci i chocby dlatego powinna ona zostac i sie nimi opiekowac moze by do tej tragedi nie doszlo...matka to zawsze matka. ehh biedne dzieci

A gdzie w tym czasie była najbliższa rodzina, sąsiedzi? Znieczulica jak zawsze! Nie mogę czytać takich informacji. Bardzo przeżywam krzywdę każdego dziecka a tym bardziej niemowlęcia.