Mój P. ma mnóstwo koszulek rockowych, punk rockowych, oryginalnych. Część z nich jest już zniszczona, w sensie że są dziury albo zrobiły się szmaty od wielokrotnego noszenia... Wiem, że on by nie chciał się ich pozbywać, ale ja widzę że i tak w nich nie chodzi... nie lubię jak coś niepotrzebnie zajmuje miejsce. I pomyślałam że może dałoby się z nich zrobić jakąś fajną narzutę na łóżko lub kanapę? Powycinać kwadraty z nadrukami koszulek i zszyć ze sobą, a z drugiej strony jakaś grubsza podszewka żeby się trzymało i fajnie wyglądało? Albo kupić dużą ramę szklaną, antyramę i te koszulki przeprać, wyprasować dobrze i złożyć w tej ramce jedna obok drugiej, oryginalna ozdoba mieszkania :) co o tym myślicie? Może macie jeszcze jakieś inne pomysły?