« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
agawita

2013-04-24 12:40

|

edyt. 2013-04-24 12:51

|

Zakupy

Znowu o pieniądzach- niedyskretne pytanie...

Ile pieniędzy masz do dyspozycji miesięcznie na własne "babskie" wydatki typu ciuchy i kosmetyki, fryzjer, jakieś hobby? Może lepiej anonimowo, żeby nikomu nie było przykro:)Pytam bo czuje w tej kwestii duży deficyt:/Przyznam ze gdy pracowałam i nie miałam dziecka mogłam na siebie wydać co najmniej dwa razy więcej... coś za coś...;)

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

Nigdy tego nie przeliczłam na kasę i nie przeliczam nadal. Nie chodze do fryzjera co miesiąc, tylko co kilka, kosmetyki typu perfumy, podkład tusz itd też starczają mi na kilka miesięcy, ciuchy kupuje wtedy kiedy mam na to ochotę i kiedy zobacze coś ładnego, na hobby nie wydaje bo nie mam hobby :D jak mam ochote wyjśc na kawę, czy wcześniej na impreze to poprostu idę i biorę do kieszeni tyle ile akurat uwazam za stosowne do okazji. Także nie ma zielonego pojęcia ile miesięcznie przeznamczam "na siebie"  :) czasami jest to 0 zł a czasami 1000 zł ... myslę, ze to zalezy od miesiąca :) Aktualnie jednak wole kupowac dla maluszka :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiaa90

Różnie bywa. Kosmetyki co miesiąc kupuję to wychodzi stówę miesięcznie co najmniej czasem trochę więcej, czasem jakiś ciuch czy buty wpadną to i więcej wydaje, ale przeważnie zachowuje się to w granicach 100-200zł. W maksie do 400zł.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wmisiag

w sumie to bywa różnie tzn jeśli muszę iść do fryzjera, kupić ciuch czy buty to kupuje ,ale bywa tak że nie wydam na siebie praktycznie nic bo nie mam takiej potrzeby.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama

ja podobnie jak Poducha jak mam "nadwyżkę" w budżecie to sobie coś kupuje, jak nie mam to nic nie kupuję i jeszcze kombinuje gdzie tu przycisnąć, żeby zaoszczędzić

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith

Hm.. zależy, czego potrzebuje. Bo jeśli potrzebuje 10 złt to ok ;p a jeśli 600 zł to też nie ma problemu

Twój komentarz