Bylismy wcZoraj na 3 h u rodziny apotem przed polnoca do doku. Byl z babcia i byl ululany przez nas.ao calej nocy niema mowy bo by sie nikt nie wyspal.

A dodam ze mieszkamy z babcia wiec byl u sievie.ale nie zawiozlabym go do kogos bo ma swoje miejsce rytualy itd

Wlasnie zalezy z kim i gdzie? Wiadomo, ze malucha "przy piersi" zadna matka nie zostawi. Ale juz takie roczne dziecko z babcia to tak :)

ja juz sobie zalatwilam opiekunke na przyszly rok 

Możliwość miałam zarówno przy jednym dziecku jak i przy drugim, ale nie chciałam.  Poza tym moi chłopcy byli na piersi więc i tak ciężko by było. Mój Dominik ma teraz prawie 16 m-cy i co prawda nie dostaje cyca w nocy, ale i tak nie chciałam go nigdzie zostawiać, póki jest malutki będzie ze mną :)

z kims czyli z dziadkami

Ja bym zostawila ale tylko dziadkom albo mojej siostrze. Im ufam ale tak naprawdę to wszystko zależy od dziecka. Teraz mloda jest na cycu wiec bylismy w domku ale jeśli bylaby na butli i spala cala noc to czemu nie. Każdemu się cos nalezy od życia i dziadkom tez :-)

ciemnowlosa20 a rodzisz dla siebie czy np dziadkow? jesli decydujesz sie na dziecko to je wychowuj a nie podrzucaj takie moje zdanie 

Jakbym miała z kim młodą zostawić to pewnie byśmy sobie gdzieś z B. wyszli, ja rozumiem że z niektórych rzeczy trzeba zrezygnować ale od czasu do czasu trzeba też odetchnąć od dziecka żeby nie wdała się rutyna albo ja + dziecko i gdzieś z boku partner i na odwrót. Oczywiście nie mówię tutaj o jakieś bardzo zakrapianej imprezie i powrotu do domu o 15 na drugi dzień ale z głową 

Ciemnowłosa -póki dziecko jest malutkie to można sobie darować.