« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciotkatofa
ciotkatofa

2014-03-31 13:24

|

Pozostałe

Zostawiona, samotna, już na wyrzucenie...

rolka po skończonym papierze:) Czy Twój partner też zawsze lub przeważnie ją zostawia i nie wyrzuca do kosza tylko czeka aż ktoś inny (czyt. TY ) to zrobi?


87.88%
TAK
12.12%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

jezuuuuuuu tak ! przewaznie papier mam w przedpokoju w szafie schowane ! i jak nie skapne sie ze rolka pusta to wiadomo nerw jest ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
laurette

ale moje dziecko się cieszy jak natrafi na koniec papieru, uwielbia tworzyć z tej rolki różne rzeczy :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
han
han

sama ją zostawiam do kolekcji łazienkowej i potem wyrzucam przy okazji sprzątania :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
juju

pare(nascie) razy zaczelam i ja zostawiac pusta rolke (na zlosc hehe) , spytał oburzony czy mi ciezko zmienic papier jak widze ze pusta?!  :P a siebie nie widzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

nie zawsze,ale tak zdarza sie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

mój się wycwanił :0 zebym nie narzekała ze zostawia puste rolki to jak juz widzi ze się konczy papier to przynosi nową rolk.ę z której korzysta. a jako ze mnie denerwuje jak stoją dwie rolki to na mnie zawsze spada wykończenie starej i wyrzucenie pustej :))) swoją drogą nieźle to wymyślił :D nigdy mu nic nie powiedziałam na ten temat, niech się cieszy ze jest cwany :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Oboje tak robimy :P

Twój komentarz