« Powrót Następne pytanie »

2012-08-31 11:28

|

edyt. 2012-08-31 11:29

|

Pozostałe

Zrobić coś czy samo się zacznie?

Witam mamusie. Pozostało mi 3 dni do porodu, dalej nic sie nie zaczyna. W poniedziałek jak byłam u ginekologa to nic sie nie dzieje ( ujście zamknięte, szyjka nie skrócona ) NIC . Jeśli nie urodzę do poniedziałku mam iść do mojego ginekologa, i co wtedy będzie? Szpital? Będą wywoływać czy jak?





Lub co mogę robić aby się cokolwiek zaczynało? Dużo chodzić, sprzatać? Jak uważacie?:)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiorek19895

Ja mialam robione badania i ktg jakos tydzien przed porodem- na nastepne ktg bylam umowiona w dzien planowanego porodu. Wczesniej nic na tych badaniach nie wyszlo-tak jak w Twoim przypadku-nic nie wskazywalo na zblizajacy sie porod..A tu prosze-niespodzianka-urodzilam dwa dni przed planowanym porodem:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89

Ja też mam termin na poniedziałek i tez cisza. Żadnych bóli, szyjka zamknięta - identycznie. Ale nie rób nic aby na siłe wywołac poród, bo wtedy może być on bardziej bolesny, bo organizm jest nie przygotowany na to.
Jedyne co możemy w tej chwili robić to uprawiać dużo miłości z naszymi lubymi. To chyba jedyne bezpieczne przyśpieszenie porodu, tak to musimy cierpliwie czekać, bo dzieciaczek sam wie co dla niego najlepsze :D

Ja też mam termin na poniedziałek i tez cisza. Żadnych bóli, szyjka zamknięta - identycznie. Ale nie rób nic aby na siłe wywołac poród, bo wtedy może być on bardziej bolesny, bo organizm jest nie przygotowany na to.
Jedyne co możemy w tej chwili robić to uprawiać dużo miłości z naszymi lubymi. To chyba jedyne bezpieczne przyśpieszenie porodu, tak to musimy cierpliwie czekać, bo dzieciaczek sam wie co dla niego najlepsze :D
Nie wiem czy mogę, bo od początku mam zakaz seksu z moim, ale czy teraz moge? Nie wiem :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89

I na pocieszenie, moja mam przy dwóch porodach nie miała żadnych objaw że to już puki nagle nie odeszły jej wody i za pierwszym i za drugim porodem, więc nie znamy dnia ani godziny :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89

Ja też mam termin na poniedziałek i tez cisza. Żadnych bóli, szyjka zamknięta - identycznie. Ale nie rób nic aby na siłe wywołac poród, bo wtedy może być on bardziej bolesny, bo organizm jest nie przygotowany na to.
Jedyne co możemy w tej chwili robić to uprawiać dużo miłości z naszymi lubymi. To chyba jedyne bezpieczne przyśpieszenie porodu, tak to musimy cierpliwie czekać, bo dzieciaczek sam wie co dla niego najlepsze :D
Nie wiem czy mogę, bo od początku mam zakaz seksu z moim, ale czy teraz moge? Nie wiem :P
Nie no, jesli zakaz, to Cię nie namawiam, ale pamiętaj, że maluszek może potrzebować jeszcze czasu, a jak się np. zmęczysz aby urodzić, organizm nie wytworzy potrzebnych do pomocy hormonów i poród może być dla Ciebie bardzo ciężki. Ja tez nie mogę sie doczekać, ale już zostawiam wszystko w rękach lekarzy i matki natury :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monialisia

miałam identycznie. urodziłam 4 dni po terminie. odeszły mi wody płodowe z przepracowania. nie przemęczaj się zbytnio, bo to też może zaszkodzić, ale małe sprzątanko, schody, spacer, seks, herbatka z liści malin, same malinki - może coś dadzą ;p
mi wywyoływali, bo po 21h od odejścia wód płodowych nie było postępu porodu, twarda szyjka i 5cm rozwarcia, a główka wcześniej przyparta-cofnęła się.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czeremcha88

Dziecku sie nie spieszy :} Uszanujcie to kobitki i oddajcie to w rece natury. Moze sie w kazdej minucie wszystko zaczac. A im sie bardziej czeka tym sie bardziej dluzyyyyy :) pewnie sama bede psioczyc przy koncoweczce :[

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiagor

U mnie też nic się nie zaczynało. Wszystko było jak u Ciebie ( szyjka długa, zamknięta). Musiałam chodzić na ktg, ale 7 dni po terminie zatrzymali mnie w szpitalu na patologii ciąży i 14 dni po terminie indukowali poród.
Mnie osobiście nie pomogły ani porządki, ani chodzenie po schodach ani inne polecane sposoby.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marynia21

ja mam jeszcze 4 dni i tez ZERO oznak porodu a wcześniej to sie pchała na świat