Dokładnie tak samo. ;P

mój małżonek to nieśmiały człowiek wiec wynalazł mnie na fotce.pl a japo rozstaniu dla zabawy miałam tam profil hehe i tak o to jestesmy ze soba 3lata 11miesiecy po ślubie i mamy 7miesiecznego skarbusia:))

Moje zdanie ;) Jesteśmy ze sobą kilka lat i mamy wspaniałego synka ;)nadal szczęśliwi i zakochani.Oby na zawsze ;)

Ja Darunia mojego poznałam przez gg. Nie miałam możliwościw wyjść z domu bo dzieci a porozmawiać lubie bardzo i tak sobie zaczepiłam tego człowieka:D EHH. Pierwszy raz spotkalismy się po jakis dwuch miesiącach pisania.Bałam sie jak cholera. On mieszakł przy Czechach a ja przy granicy z Ukrainą. Kocham go strasznie a On mnie i kocha moje "nasze" dzieci.

My jesteśmy 3 lata po ślubie mamy 2 córki i zaraz urodzi się syn

A moj brat z poznaną dziewczyną z sympatii bierze w tym roku slub ;)

Nowa forma poznawania sie , szczegolnie jesli ktos jest odrobine starszy i do szkoły juz nie chodzi :0 a w pracy tez pracuje z ta sama płcia :) albo wszyscy sa zajeci :)
Kiedys ludzie poznawali sie przez anonse matrymonialne w gazetach albo w biurach matrymonialnych :)

Ja akurat swojego M poznałam osobiście, ale mam wielu znajomych, z którymi się poznałam przez neta i wśród nich są tacy na tórych zawsze mogę liczyć, tak więc internet w tym temacie nie koniecznie musi być toksyczny :) Trzeba jednak chuchać dmuchać na zimne i być ostrożnym :)

Mam takie zdanie, że 6 sierpnia będziemy 3 lata po ślubie a w okolicach 20 sierpnia urodzi się nasza córeczka :D

Mój tata ma narzeczoną i 2 dzieci ;) Mieszkali jakieś 230km od siebie.