ja mam i rozek i spiworek i kolderke z podusia w wersji grubszej i chudszej oraz kilka kocykow lekkich, grubszych, to zalezy od dzidzi w czym jej bedzie lepiej spac oraz od temperatury otoczenia wiadomo pogoda rozna jest jesli bedzie zimno dam cos cieplejszego jesli goraco dam cos lekkiego

Na poczatku synek spal tylko pod kocykiem na plasko,bez podusi,nie lubil rozka,teraz ma prawie 9 miesiecy i od 2 spi na cienkiej podusi i ma kolderke.

cora od poczatku jest strasznie goraca dziewczyna i nie m amowy o jakim kolwiek przykryciu,tzn przykrywam ja sama bawelniana poszewka na posciel ale ona nie dosc ze sie rozkopywala lub placzem wymuszla odkrycie to teraz jeszcze potrafi sie nawet w nocy rozebrac do naga:),poduszke dostala pod glowke dopieo jak skonczylo 2latka taka baaardo cieniutka,tak spala na plasko

Moja siostra spała pod rożkiem, moi podopieczni spali pod kocykami, a ich grubośc zależała od pory roku, ja zamierzam stosować rożek i kocyk. Z pościeli do łóżeczka kupiłam tylko prześcieradełka i pod wpływem szału zakupowego śpiworek ale chyba nie będę go używała, nie wiem co mną kierowało:P

Od samego poczatku moje dziecko spalo na poduszce na niemowlat :
http://allegro.pl/klin-poduszka-dla-niemowlat-do-lozeczka-najtaniej-i2227894145.html

Jesli chodzi o przykrycie to posiadalam i kolderke i spiworki. Zazwyczaj kiedy zafajdal mlecznym pawiem bardzo gruby (zimowy spiworek do spania - dziecko urodzilo sie w mrozna zime)to przez kolejne kilka dni spal pod cienszym spiworkiem, ktory to przykrywalam jeszcze kolderka (oczywiscie, nie przykrywalam dziecka kolderka calego. B yly dni kiedy spal pod sama kolderka.
Spiworki to wspanialy wynalazek.U nas sluzyly mniejwiecej do 6mca, bo wtedy wlasnie syn absolutnie nie godzil sie na spanie w spiworku :( A szkoda :).

Wracajac jeszcze do poduszki, moje dziecko spalo bardzo dobrze na niej przez rok :O :).

Moja córcia śpi w śpiworku przykryta dodatkowo leciutką kołderką

bez podusi pod kocykiem, ale zaczyna sie rozkopywać i przejdziemy znów do śpiworka tego specj. do spania..

W śpiworkach wierzgał tak bardzo, że musieliśmy z nich zrezygnować. Przykrywałam kocykiem jak zasnął i przestał się wiercić. Bez poduszki. Tak jest do tej pory. Ma 17 msc.

mój Olek tez spi od początku na takiej podusi dla niemowląt, w rozku spal tylko wszpitalu, w domu najpierw robilismy tak jakby rozek z kocyka i bardzo malemu to odpowiadalo, a teraz przeszlismy na śpiworek i jestesmy bardzo zadowoleni...spiworek nie jest za gruby, maly spi w nim w pajacu i juz niczym innym go nie przykrywam :)