Blog: adda

« Powrót do listy wpisów
Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adda
adda

2009-03-03 15:50

|

Komentarze: 2

Katar :(


Siedze sobie w domu a z nosa kapie. Nudze sie okrutnie i jestem pełna podziwu dla kobiet które muszą leżeć kilka miesięcy ale kobiety są w stanie wytrzymać chyba wszystko dla tych małych istotek. Moja maleńka ciągle daje znać o sobie a ja wciąż zastanawiam się jak dać jej na imie bo dopiero niedawno okazało sie że ona to ona a nie on bo miał byś Antek.  Jakoś z dziewczynką jest nam trudniej ale coś wymyślimy moja siostra mówi do niej Eugienia ale na to sie nie zgodzimy.  Jeśeli nic nie wymyślimy to jeszcze tylko 14 tygodni i zobaczymy tą małą buzieńke i wtedy na pewno na coś wpadniemy  

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angana

Tak to prawda, ja tez podziwam kobiety, ktore musza lezec cala ciaza. Jestem w 31tc i nadal pracuje. Z jednej strony jak mam rano stac to mnie szlak trafia, ale z drugiej po calym dniu w pracy czuje sie dobrze, mam uczucie ze cos zrobilam pozytecznego.

Gratuluje dziewczynki. Ja tez spodziewam sie coreczki. Imie mialam juz wczesniej, u mnie z kolei dla chlopca nie mielismy pomyslu. A wracajac do imienia to wybralismy Alicja, ale jak opowiadam mezowi jak sie rusza albo cokolwiek zwiazanego z nia to uzywamy imienia Zuza. I takie mam male przeczucie, ze imie ulegnie zmianie. Poczekam jak sie urodzi i ja zobacze to co pierwsze pomysle: Ala czy Zuzia.

Trzymaj sie cieplutko i szybko zdrowiej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
myszor1978

Ja też pierwszą ciążę pracowałam do ostatniego dnia, czułam się rewelacyjnie, a w dodatku czas leciał jak byskawica, teraz jak siedzę w domku to ślimaczą się te tygodnie nie do wytrzymania..na szczęście nie muszę leżeć, zwariowałabym chyba...

U mnie tez dziewczynka - Natalka, a domu już mam 4-letnią Alicję, jak u kol. wyżej.