Blog: adusia91

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adusia91
adusia91


Młody spadł z łóżka... ;( wiem, wiem to wszystko moja wina.

Młody zasnął na naszym łózku wiec poukładałam poduszki bo bokach i zeszłam na dół... ale wczoraj wieczorem M. wyłączył nianie z pradu bo musiał podłączyć tel... ma 3 inne gniazdka w sypialni a akurat musiał wybrać to  ( ja jej nigdy nie wyłączam, więc nawet nie pomyślalam żeby zobaczyć czy jest włączona) no więc nieświadomo niczego zeszłam na dól włączyłam drugi odbiornik i sprzątam.. Booooże,... nawet nie wiem ile on leżał na tej ziemi... nigdy sobie tego nie wybacze !! ja mogłam nie słyszeć jak płacze...

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiskunek

taaa, jak tak was czytam to myślę, że naprawdę złą matką jestem ja. Bo mało się takimi rzeczami przejmuję. Owszem, jak grzmotnie to w pierwszej chwili się zdenerwuję (choć też tylko jak poważnie), a jak widzę, ze wszystko ok to wzruszam ramionami - c'est la vie!

 

mnie bardziej przestraszyło to, że już 2 razy z suszarki na gary spadł mi z wysokości ostry nóż - bezpośredniego zagrozenia dla małej nie było, ale jak pomyślę, że mogła mi się plątać wtedy między nogami...  muszę przestać wkłądać tam takie przedmioty

 

a naprawdę podle się czuję jak dzieciak jest świadkiem awantur rodzinnych - tego sobie wybaczyć nie portafię, bo wiem, że tylko przez swój słaby charakter nie potrafię ochronić włąsnego dziecka przed tym złem - wtedy naprawdę myślę, że nie najlepszy ze mnie rodzic