Blog: adusia91

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adusia91
adusia91

Zawsze narzekałam na M. Że mnie wkurza bo po sobie nie sprząta, że to, że tamto.

Teraz wiem że zamiast narzekać powinnam doceniać to co robi, a nie wciąż wytykać mu że tego nie zrobił, czy tamtego, przecież to jest facet więc zawsze zostawi po sobie brudne gacie obok kosza na pranie zamiat w nim, że zostawi kubek po kawie w salonie na lawie a nie w zlewie, ale przcież również robi wiele rzeczy, żeby mi pomóc.

To on przygotowuje mleczko rano, ja karmie małego, on idzie na dół, je śniadanie i jeśli ma jeszcze chwile aby wyjść do pracy, a np. naczynia są w zlewie to je umyje, w sobotę przy sprzataniu też mi pomoże, czasami obiad ugotuje, tak sam z siebie. 

 

Wiem że niektóre kobiety nie mają w ogóle żadnego wsparcia ze strony faceta, który przyjdzie z pracy usiądzie na kanapie i ma wszystko w dupie, dlatego koniec narzekania, mam w domu na prawdę dobrego faceta.

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
my kobiety tak mamy, zamiast chwalic narzekamy :-) moj maz sam z siebie malo robi,jak mu powiem to jeszcze, a bez tego to nie :-(
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamacwa

Po Twoim wpisie też muszę przestać narzekać...

Teraz widzę ile mój D. robi...

Zacznę go chwalić:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martusia31101986

Oj siostra tak jak napisałaś to w sumie chyba obie dobrze trafiłyśmy:) Ja też narzekam na Piotra ale fakt jest taki że też dużo robi no chociaż nie mogę powiedzieć że obiad to raczej mi pozostawia:) Ale śniadanko czy kolacje :) I ogarnie w domku tez i z małym posiedzi wiec przyłączam się i przestaje narzekać :P