Blog: afirmacja

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
afirmacja
afirmacja

2012-05-30 22:10

|

Komentarze: 2

Co się dzieje??

Czułam sie dziś paskudnie. Bolał mnie niesamowicie krzyż, co prawda mam dyskopatie i bóle kręgosłupa to norma, alee ten ból był inny. Zjadlam dziś mega malo jak na moje możliwości (pół miski zupy z dyni i truskawki..) Niby mi nie dobrze, ale tak nie do końca bo w sumie bym coś zjadła. Jak ide do kuchni to mam dziwny niesmak w ustach i mi się odechciewa.
Nie poszłam dziś do pracy( zalety nienormowanych godzin pracy ;p) bo wiedziałam, że nic nie będzie z takiego zdechlaka jak ja.
Kręciłam sie po domu bez celu, oglądałam bajki, słuchałam muzy, bo kupiłam kilka nowych płyt ktore w sumie dopiero dziś otworzyłam i przesluchałam, poczytalam książkę, poleżałam na hamaku i co? No nic. Byłam zmęczona jakbym przebiegła jakiś maraton. Pospałam chwilke, ale wrócił Kamil wiec skruszona moim lenistwem pobiegłam szybko do sklepu kupic coś na obiad i tak przechodząc koło kwiaciarni kupiłam mnóstwo kwiatów ogrodowych, jakeś doniczki, nasiona, niewiadomo co i przytargałam to na rowerze (do tej pory nie wiem jak) i jak skończyłam robic obiad pobawiłam się w ogrodnika. Wystroiłam się jak na seksowną ogrodniczkę przystało ;D co skutkowało niesamowitym zainteresowaniem ze strony Kamila, wyłączeniem Xboxa i baczna obserwacją... ;p
Zaczęłam sadzic kwiatki i tak mi się zakręciło w gowie, że upadłam i nie miałam pojecia co się dzieje. Zaczęła mnie bolec macica(czekam na miesiączkę) i nagle jak ręką odjął i za chwile to samo. Potem rozbolała mnie glowa, i teraz leze i myslę co mi jest...
Jeżeli do kompeltu chorób dorzuci się coś jeszcze to już nie wiem co to będzie...
Jakoś posmutniałam przy pisaniu tego tekstu, a nie wiem czemu.
Ide na szluga... :(

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama

Na Twoim miejscu sprawdziłabym trzy rzeczy:

1. Czy jestem w ciąży

2. Jaki mam poziom cukru

3. Chormony tarczycy

w takiej kolejności jak napisałam:D

I nie pal, bo to Ci tylko zaszkodzi:]

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
afirmacja

Leki na taryczycę przyjmuję juz od kilku miesięcy, zbadałam dziś cukier dzięki twojej radzie ;p ale wszystko ok. Test też zrobiłam ale wyszedł negatywny, może za szybko. A fajeczki, no cóż, w mojej pracy się nie da inaczej ;d