Blog: agawita

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
agawita

I moc po prostu wyjsc sobie na spacer na stare miasto, slonce swieci, jest bardzo cieplo a ludzie jakby ich cos odmienilo- mili, uprzejmi, usmiechaja sie do siebie...endorfiny uderzaja do glowy:)

Pare migewek ze spacerku:

 

tu wyglada jakbysmy byli sami, ale tak naprawde to byl tam dziki tlum;)

 

 

Mama zjadla loda, a ja dostalem wafla:)

 

 

ratusz w pelnym sloncu

 

 

zupka pomidorowa w "Mamy Cafe"

 

 

bawialnia w "Mamy Cafe"

 

A tak wygladaja spodnie mojego dziecka po spacerku;)

 

Uznalam ze musze sie bardziej stroic na takie spacery, ja w normalnych ciuchach jak zawsze na spacer, a mamuski w kawiarni z wozkami i odpitolone jak nie wiem co;)Zwlaszcze mamusie z dziecmi do pol roku chyba czuja jakas wewnetrzna presje zeby udowodnic calemu swiatu ze nadal sa atrakcyjne, te ze starszymi sa bardziej na luzie( takie obserwacje z kawiarni dla mam;)

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

Kraków piękne miasto. Uwielbiam je. Niestety miałam okazję być tam tylko dwa razy. Ale jeszcze pojadę...smiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaniasz

Gdzie jest taka kawiarenka?Też jestem z Krakowa a raczej okolic ale nie słyszałam o niej:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

 

Kurna 3. raz pisze i za kazdym razem cos sie dzieje:/

dom89 ja czelakam kilaknascoe lat i sie doczekalam;)

aanisz tu stronka, http://www.mamycafe.pl/o-nas.html

Trzeba wypatrywac bo nie ma zadnej tablicy nad wejsciem a kawiarnia jest w bramie, tylko jest gablota kolo bramy i tam logo.

Jeszcze jest w Pawilonie Wyspianskiego "Lajk konik", ale nie bylam, zreszta jest pod ziemia wiec w lecie nie za bardzo...i na Florianskiej "Rodzinka Cafe" ale tej nie lubie....

Na kazimierzu bylo pare, ale juz nie ma:(m.i cafe Culca- nie wiem dlaczego ostatnio poszlismy, a tam nie ma kawiarni:( Moze tylko remontuja- oby....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina1987

 

Zazdroszczę Ci tego Krakowa- piekne, magiczne miasto ! smiley

 

Mały Twój jaki słodki w tym wózeczku heart

 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaniasz

Dobrze wiedzieć,że takie coś istnieje :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Misiaq- musisz zrobic z tego jakis biznes;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

może odwiedzimy w tym roku zoo w Krawkowie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patruszka

Aż miło się patrzy na takiego zadowolonego malca :).

Kraków.. chętnie bym się tam teraz przeniosła. Niestety mieszkam w małej miejscowości i tutaj nawet nie ma za bardzo gdzie pójść, mogę jedynie się nacieszyć ładną pogodą. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

my z mężem własnie tez marzymy o Krakowie...mmm....ja tam, chodzę na luza na spacer. Ogolnie nigdy nie lubilam stylu eleganckiego na co dzień. Lubię raz na jakiś czas wygladac bardziej "odwalona". Wtedy to bardziej uderza :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Ja z tych co lubią w Krakowie studiować, odwiedzać, ale nie mieszkać. Mieszkałam i zdecydowanie wolałam wracać na swoje łono wsi gdzieś niepodal. Kraków jest jak magnez przyciąga, Kraków jest Krakowem - magiczny. No ale dla mnie dobry z doskoku od wielkiego dzwonu. Wszystkie bliskie mnie osoby mieszkają 80% -100% miesiąca w Krakowie więc siłą rzeczy jeździmy do nadwislańskiego grodu choćby dla nich.

A do zoo też się wybieramy właśnie jedną z bliskich nam osób do zoo w Krakowie i do zoo w Opolu.


A tak poza moim narzekaniem na wielkomiejski szum - to cieszę się, żeście pospacerowali :) ja bardzo polubiłam nad Wisłą Czułego Barbarzyńcę tam gdzie miescie się informacja turystyczna pod wawelem (od stronu Jubilatu) no i jak spacery to park Jordana ( tam też sentymenty studenckich juwenalii i przerw uczelnianych :P )