Dla tych, ktorzy wybieraja sie do Krakowa z dzieckiem/ dziecmi, lub maja taki zamiar i nie wiedza co dzieciakom pokazac oprocz Smoka;) Krakow to nie tylko Rynek i Stare Miasto:) Wczoraj, jako że upal trochę zelżał wybralismy sie do Ogrodu Doswiadczeń im Stanislawa Lema. Sa tutaj rozne "sprzety", ktore maja na celu przyblizyc nam prawa fizyki w zabawny sposob, wszystko znajduje sie w dosc duzym parku. Mimo ze najwieksza frajde beda miec tu dzieci troche starsze, to musze stwierdzic ze Alkowi podbalo sie bardziej niz sie spodziewalam- zwlaszcza instrumenty muzyczne, trampoliny i lustra. Poza tym jest ogrony, bezpieczny( nie ma nawet zadnej sadzawki) teren, gdzie sie mozna wybiegac. Dorosli maja przy tym tyle samo zabawy co dzieciaki. Obserwujac odwiedzajacych doszlam do wniosku, ze najlepiej jest przyjsc z grupka paru dzieci, bo niektore eksperymenty potrzebuja wiekszej ilosci osob. Tak czy inaczej- polecam. A tutaj strona Parku:

http://www.ogroddoswiadczen.pl/

                                 Alek gra na trójktątach

                 Mama gra na gongach( musze isc do fryzjera;)

                              Takie wielkie cymbałki

           Do tej kuli mozna wejsc i sie "kulac" po łące :)

 Co za duża pilka!

Tak bym wyglądała mając 20 cm wiecej i 5 kg mniej( krzywe zwierciadło)

To nie fotomontaż;) To jest lustro zrobione z pasków, co drugi pasek to jest lustro, a co drugi powietrze. Po obu stronach jest krzesełko i jak sie siadzi naprzeciw to wychadzą takie efekty. Ja tutaj jestem w lustrze, a moj facet i Alek po drugiej stronie. 

             A co to za machina?;) w tle widac trampoliny

      Złudzenia optyczne też sie podobały:)

Oczywiscie atrakcji jest wiecej niz na tych paru zdjęciach:)