Blog: agawita
« Powrót do listy wpisów5 lat i jakieś 8 kilo na plusie( chciaż po ostatnich świętach boje sie już wchodzic na wage i nie wiem ile ważę teraz) Kulminacja była jak niedawno w górach sie okazało że nie mieszczę się w spodnie snowboardowe( nie jeżdżę na desce ale spodnie noszę na śnieg i sanki) Ale z tym już koniec - zapisałam się na siłownię i do Parku Wodnego- dzisiaj byłam pierwszy raz i już wiem ze będę chodzić, bo było spoko:) Kiedyś jak w pracy miałam stres to nawet jak dostałam karnet nie chciało mi sie chodzić. A teraz w pracy się nudzę, wychodze wypoczęta i jak najbardziej mam ochote sie poruszać.
Do Parku Wodnego zaczne chodzić jak zrzucę jakieś dwa- trzy kilo z brzucha;P
Trzymajcie kciuki żebym wytwała- bo mam zamiar chodzic co najmniej do urlopu w czerwcu, w tym roku nie będzie wciągania brzucha na plaży ;P
Ps. odstawiłam tez cukier i już od dwóch tygodni nie jem( pozwalam sibie na kawę z jedną łyżeczką cukru po obiedzie) Już teraz widzę że przestalo to za mna chodzić i nie mam ciągle ochoty na coś słodkiego.
No i sorry ale fotki "przed " i "po" nie wstawie, tzn. nie wstawię zdjęcia "przed" ;)
Komentarze
2018-01-16 23:53
2018-01-17 05:59
Boszka dzięki, przy moim wzroście i zalożeniu że prawie wszystko odłklada sie na brzuchu to jednak nie wyglada fajnie. Nie ma tragedii, ale fajnej figury juz też nie ma ;) A schudnąc nie moge za chiny, raz mi sie udalo 1,5 kg to był max. niestety lata już nie te...
2018-01-17 08:35
Trzymam kciuki Aga i .. bedziemy chudnac razem. Ja mam teraz 91 kg - ważyłam 155 czyli MINUS 64kg. DAMY RADE !
2018-01-17 11:43
2018-01-17 12:20
Mnie motywuje fakt że mam mlodszego faceta z 6- pakiem na brzuchu, więc nie moge przy nim wyglądać jak kupa nieszczęścia ;P A to juz chyba dla mnie ostatni dzwonek, będzie tylko gorzej.
Poza tym zapłaciłam, więc nie mogę zmarnować tej kasy...
2018-01-17 22:33
2018-01-18 08:15
Agatko u mnie Też było 8 kg na plusie przez 5 lat. Ciągle nie moglam się wziąść za siebie. Aż wkoncu tupnelam noga mówię koniec. I zrzuciłam. Mega dobrze się czuje w tej wadze teraz. Choć znów ciągnie mnie okrutnie do słodkiego. Powodzenia dla ciebie!! Dasz radę! Najważniejsze żebyś się dobrze czuła we własnej skórze, nie kg są ważne a to żebyś siebie lubiła :) a widziałam kiedyś że piękna z ciebie kobieta :) Powodzenia! Pisz jak tam ci idą te fitness y ;*
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży