Hello,

Mamusie co u Was słychać????

U nas raz lepiej raz gorzej zależy jak leży hahahahaha

Nie wiem, czy dopada mnie chandra na wiosę czy dobija siedzenie w domu bez pracy. Jeszcze 7 miesięcy, z jednej strony chce wrócić a z drugiej nie.... 

Zaczełam ćwiczyć.... Jak na razie to 2 tydzień i nie widać efektów, ale lepiej się czuje.

A zakwasy miałam przez tydzień takie, że masakra.

20 marca byliśmy na drzwiach otwartych w szkole, bo moja mała idzie do pierwszej klasy. W zerówce uczy się już literek cyferek, a w domu składamy słowa... Kto to wymyślił aby dzieci w wieku 6 lat szły do szkoły o kurde.... ona jeszcze chce się bawić a tu będzie musiała wytrzymać w ławce....

Amelka rośie i staje się już mądrzejsza. 17 marca mieliśmy szczepienie mierzy 66 cm i waży 6200.  Klopsik się z iej robi.... Nie chce chwalić bo zawsze jak pochwale to pokazuje pazurki hahaha śpi mi po kąpieli tak od 20 do 5 6 rano więc spoko.  Bardzo sie ślini i wkłada wszystko do buzi....

Pozatym jak to w życiu i małżeństwie, raz z mężem sie kłocimy potem godzimy ale to standard.

 Przepraszam za błędy ale piszę na szybko bo mała wstała z drzemki