Dzieciaczki z reguły zaczynaja szaleć kiedy my chcemy odpocząć :) a napięty brzuch bedziesz miała juz częściej bo macica uczy się już do porodu :)

Ja z moim miałam i mam to samo

u mnie zawsze wariuje o godzinie 00:30 :) i czytalam, ze u wieeeelu kobiet własnie tak sie dzieje kiedy kłada sie spać. Z zcasem zauwazyłam, ze nawet z rana dzieje sie tak samo. A w ciau dnia, duuzo mniej.

Moja była aktywna do końca ciąży praktycznie całymi dniami:):)to normalne...

Moje maleństwo też się zazwyczaj ożywia wieczorami, albo i w nocy. Ale przyzwyczaiłam się i spię z tym "normalnie". Tzn. staram się

mnie mała budzi często skoro świt,w dzień mniej aktywna jest chyba,że dłużej siedze itp. Wieczorami różnie bywa :)

Moja mała cale dnie skacze, caly brzuch mi lata, aż sie wszyscy z rodziny smieja. W dzien jak coś robie to nie zwracam na to uwagi, ale jak sie kładę do spania to już ciężęj, przez te jej figle bardzo mało ostatimi czasy sypiam

moja mała wcześniej szalała dniami a ostatnio przestawiła się na "tryb nocny" i nie daje mi spać;)