Blog: aldona

« Powrót do listy wpisów
Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aldona
aldona

2008-05-26 15:21

|

Komentarze: 7

poród rodzinny


Hej dziewczyny mam pytanie czy wasi mężowie zdecydowali sie na poród rodzinny.jak ich przekonałyście.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olkacd
ja swojego męża nie musialam przekonywac...to raczej on sam mnie powiadomił ze chce byc ze mną z czego bardzo sie ucieszyłam :) teraz jestem drugi raz w ciazy i tez chce byc przy mnie...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maggie256
Mój mężczyzna też mi oznajmił że będzie chciał być przy porodzie i żę bedzie chciał mnie wspierać
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenstwo27
a moj mowi ze woli poczekac za drzwiam nie bede go zmuszac moze przed porodem sam mnie zaskoczy :)... ale mam bardzo dobra znajoma polozna wiec sie ciesze ze ona ze mna bedzie :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justysiek
mężczyzna sam musi się przekonac a NIE MY GO. mój na początku mówił ze nie chce ale pod koniec ciazy zdecydował się i był przy mnie. teraz chce być przy drugim ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamilka79
Mój mąż także był ze mną przy pierwszym porodzie, wcale nie musiałam go namawiać , sam chciał. Ze względu na to że trwało to troche długo na parę godzin pojechał do domu i wrócił tuz przed "wielkim finałem". I do końca życia nie zapomnę widoku mojego opanowanego faceta, tego twardziela z szklistymi oczami i jak zabrakło mu słów pierwszy raz w życiu. Teraz nawet nie musiałam pytać czy będzie ze mną :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mo00nika
ja tez nie musialam namawiac... powiedzial ze chce  byc ze mna i koniec. Mialam opory ale sie zgodzilam ... zobaczymy co z tego wyjdzie :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gigantos
mój mąż na początku też nie chciał być przy porodzie, ale w końcu stwierdził, ze zrobi to dla mnie, bo wie, że mi na tym zależy... i nie żałuje... NA pewno będzie przy porodzie drugiego dziecka:)