Blog: aleksandra0220

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aleksandra0220
aleksandra0220

..Więc jak pisałam wcześniej... 7 stycznia pojechałam na ktg tak kontrolnie... skurczy zero.. USG b. ładne i badanie a tam 2-3 cm rozwarcia i lekarz postanowił, że już zostanę w szpitalu.. no to zostałam... poniedziałek przeleżałam.. nuda dziewczyna, która ze mną razem przyszła dostała na wejście oxy i się męczyła do następnego poranka... we wtorek poszła rodzić a ja leże i czekam do wizyty... lekarz postanowił ze da mi oxy... i dał... skurcze mocne... 1,5 h ostryk skurczy co 3 minuty... i ciszaaaa... plus 3 h chodzenia w między czasie.... no zdziwiłąm się .. poszłam do łóżka i miałąm czekać... może coś się ruszy.... zaraz po oxy dostałam niesamowitego bólu głowy.. dostałam zastrzyk i posżłam spać,.. środa ... nic nowego ktg zero skurczy... wszystko jak najlepiej.... dostałam zastrzyk na wywołanie i nic... kolejne ktg i nic i kolejne i nic... czwartek rano ...ktg i zero skurczy ... 7.00 rano mówię może dzisiaj coś się ruszy... i tak leżałam z nadzieją .. gadałam sobie z kobitkami aż poczułam takie czy jakby pęknięcia w brzuszku i chluuuppp poszły wody.. lały sie ze mnie od 8.05... a o 9.00 byłam na porodówce... tam dostałam znowu oxy... skurcze się pojawiły ... dostałam jeszcze glukoze ..bo mały się nie ruszał... i chodziłam i chodziłam i piłka ... skurcze parte.... i znowu jakis zastrzyk.. i chodziłam i chodziłam i znowu piłka i bach spać mi się zachciało 10 minut kimono... wstałam i chodziłam plus piłka no nic w koncu zrobiło się 10 cm i rozpoczelismy... przemy przemy... upss skurczy nie ma... kolejna oxyyy.... i sa skurczee i poszło o 15.15 urodziłam syneczka...  Jestem z siebie b. dumna, mimo tego bólu, który przeżyłam warto było !!!!

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

Śliczny synuś, gratulacje :)

gratki kochana:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka

dzielna jestes! gratulacje :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martyna88

Dołączam się do reszty:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
flamandka

gratulacje

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xpatiiix3

Gratulacje ;))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panchali

Gratuluję. Cudny malec !!!!!!!!!!!!   heart

Ja urodziłam dopiero 15 stycznia, 2 tygodnie po terminie , po 2 próbie indukcji porodu. W szpital leżałam 11 dni . Najpierw na patologii 7 dni , póżniej na położnictwie 4..... wreszcie w domku :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shona

Moje najszczersze gratulacje smiley Pozdrawiam.