Blog: andzia9292

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia9292
andzia9292

2009-11-15 12:54

|

Komentarze: 8

Porod:)


Wkoncu i ja napisze cos o swoim porodzie dopiero teraz puki mala spi:) wiec bylo tak z nocy z soboty na niedziele niespalam krecilam sie caly czas a to do kibelka a to sie napic w niedziele o 8 pojechalam do domku sie umyc najadlam sie i o 11bylam na porodowce w szpitalu na KTG a tu pani mowi ze 3 cm. rozwarcia hehe szok:) o 14 dostalam ZOP mialam skurcze ale wogle nieczulam tylko jednego:) skakalam na pilce siedzialam na kibelku i parlam:) wody mie same nieodeszly polozna przebijala mi pechesz i tak o 16.10 Zuzia byla juz z nami:) Myslalam ze niedam rady ale teraz moge powiedziec ze wole rodzic niz chodzic do dentysty:) hehe

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
biniusiowa
gratulacje:)pozdrawiam:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
1029

witaj.. no to faktycznie spokojnie bylo widze:)

widomo kazdy inny:)

jak dobrze by bylo zeby moj byl taki:)

pozdrowienia dla ciebie i dzidziusia:))

super porod, pozazdroscic tylko :) wszystkiego dobrego zycze :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysia
no a jak tam malenka??
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiolusia28
Super gratuluje takiego porodu:) tez bym taki chciala..... Duzo zdrowka dla ciebie i malej:))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wercia28
chociaz ty jedna dodajesz otuchy ze nie bylo tak ciezko-pozdrowionka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelaaaa
No to widze ze mialas lzej niz ja ;] hehe :) Jak tam malutka?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia9292
Co prawda niepowiem ze sobie nie pokrzyczalam ale tylko troszke hihih ale dzieki bogu niepopekalam i nienacinali mnie wiec nawet mnie nie szyli a tego sie balam najbardziej co prawda teraz mam lekki stresik jak siedze na kibelku i musze zrobic cos powazniejszego takie dziwne uczucie heheh:) ale tak naprawde sama balam sie porodu i moge powiedziec dziewczyny niema czego to dla mnie lepsze niz wizyta u dentysty:)