Blog: angelcake23
« Powrót do listy wpisówJa jestem dzisiaj 5, dzień po terminie, jutro mam wizytę w szpitalu na której ustalimy z lekarzem datę indukcji.
To czekanie i czekanie do tego stopnia juz mi zbrzydło, że po prostu przestałam czekać. Jeszcze do wczoraj miałam bóle jak na miesiączkę, i chyba wody mi się sączyły, bo zauważyłam na bieliźnie mokrą plamę, 2 dni z rzędu. Ale co z tego? Dzisaj w nocy wszystko przeszło a ja się wreszcie wyspałam.
U mnie to jest tak, że zaczyna się coś dziać, dzidzi robi sie spokojniejsza i nagle wszystko przechodzi jak ręką odjął. W zeszłym tyg, we wtorem miałam 3 skurcze naprzykład, no i co? po godzinie już ich nie było, przeszło. Hehe, śmiać mi się chce już samej z siebie, no i z tego mojego biednego męża, bo jak tylko coś się dzieje on ma taką nadzieję że to już, no i ten jego strach w oczach :) hihi, uspokajam go zeby jeszcze nie brał do siebie tego co mu mówię, o moich oznakach, bo może wszystko przejśc. No i tak jest.
Tak jak wcześniej pisałam najgorsze było nastawienie się na wcześniejszy poród, no i ci popierzeni lekarze tez tak nastawiają człowieka, ostatnio byłam tydzień do terminu u lekarza i ten powiedział mi że dzidzi jest duza, zdrowa, silna, i że do terminu pewnie nie donoszę bo jest już nisko w kanale, tylko patrzeć jak mnie zacznie zbierać. No i co? Gówno :] hehe. 5 dni po terminie,k jutro tam wpadam i powiem tej pani doktórce, że czekam czekam, no i gdzie to moje dziecko?
No, a co do czekania, to już napewdę sobie odpuścilam, przestałam czekać, tak po prostu, bo wiem że już raczej mnie nie weźmie samej, mój organizm chyba nie jest zdolny do zainicjowania akcji porodowej samoczynnie, dlatego jutro na luzie pojadę do szpitala i po prostu umówię się na wywołanie, a póżniej najlepiej sobie wszystko zaplanuje, zbiorę się i pojadę walczyć z bólami aby przywitać na świecie moją dzidzię.
O, takie jest teraz moje podejście ;D
Inaczej być nie może, co bym nie kombinowała, to i tak nie przeskoczę tego, co ma być.
Pozdrowaśki!
Komentarze
2010-01-19 16:09
....kurcze tak jak czytam to co piszesz to az mi sie chce teraz śmiać...bo mi sie przypomina jak u mnie miną termin porodu i jak ja panikowałam ,no bo ja panikowałam strasznie wydawało mi się że wszytkie dziewczyny z przybliżonym terminem do mojego mnie przeskoczą a ja zostanę na samym końcu hehhhhh....teraz to sie z tego śmieje ale wtedy wcale do śmiechu mi niebyło...
...angelcake...chwile twego maleństwa w brzuszku są już policzone,nie obejrzysz się a będziesz trzymała dzieciątko w ramionach...juz nic wiecej nie będę pisała bo przecież Ty to wszystko wiesz prawda..??..
....życzę szybkiego,małobolesnego rozwiązania...trzymam kciuki za ciebie i maleństwo..będzie dobrze zobaczysz..
2010-01-19 16:10
2010-01-19 20:34
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży