Miałam pisać, ale wcześniej nie mogłam.. 

No to byliśmy tam , wszystko odbywało się w Parku na Pl. Wilsona. Producent zamówił mi taksówkę która była o 8;30 pod moim blokiem, przyjechaliśmy to oczywiście zapłacił za nią. Oprowadził mnie po busach, zawsze tak jak w klanie jesteśmy są busy z cateringiem, kawa herbatą i garderoba. ;) byliśmy w cateringu, przyszła Pani od garderoby i ubrała Jasia w zieloną bluzeczkę, sweterek w paski niebieski i dresik spodenki szare, buciki brązowe. Przyjechała też mama wraz z dziewczynką 9 miesięczną ( musi być 2 dzieci w razie gdyby z jednym nie dało się nagrać ). Tak samo ją ubrali ;). Poszliśmy do parku, na początku wzieli tą dziewczynkę ale ona po 3 razie płakała, wiec z nią nie dało się nic nagrać, to wzieli Jasia, Jaś oczywiście dziecko prawie nie płacżace, to nagrywali z nim ile można razy scenę , żeby potem wybrać najlepszą :) 

Scena wyglądała tak ; Facet - tatuś, siedział na ławce z produktami dziecięcymi ; kaszka, słoiczki, zabawki.. Miał Jasia na kolanach a w ręku łyżeczkę i kaszę.. miał rozlać tą kaszę a ktoś z dali krzyczy " jak dobrze było mieć 18 miesięcy " Tatuś patrzy się gdzieś w dał gdzie ten głos i na Jasia.. Trwało to zaledwie minutę jak nie mniej. ;)

Nagrywali chyba z 40 razy to ;) Jaś już po jakimś czasie był marudny bo od 6  nie spał a skończyliśmy okolo 12. Więc po parenastu dublach już zaczął marudzić, płakać.. ale był taki facet ktory krzyczał ten krótki tekst i go strasznie zabawiał.. no to na koniec na 3 duble Jaś się tak śmiał ze aż cała ekipa i statyści i na koncu ja tak zaczęli się śmiać z niego. ;) i myślę że któryś dubel z tym śmiechem jego wybiorą. Na koniec zasnął mi w minute. Poszliśmy do busów , dzieci przebrałyśmy no i producent taksówkę nam zamówił, opłacił i tak to wszystko wyglądało. 

Nie wiem kiedy będzie w telewizji, tego niestety mi nie powiedzieli, będzie reklama TESCO na wszystkich kanałach.. Gdy ją ujrzę, albo się dowiem to Wam napisze.