Wróciłam właśnie od lekarza, przy okazji kobieta zbadała małą. Waży 9 calutkich kilo! Przytyła 1,5 kg od bilansu na roczek, mierzy 80 cm, więc jest co nosic i za czym ganiac ; D, poza tym to rozwija się bardzo dobrze i jest zdrowa! : ) A ja zaś jestem 100% alergikiem, na co.? - Na wszystko! Żadnych badań mi nie zrobiła, a nie- pobrała mi krew, niczego mi nie zleciła. Nie pisałam ale zaczęły puchnąc mi oczy, łzawic, sklejac się nad ranem, zaczęłam kichac itp, typowe objawy alergii.  Mam zapalenie spojówek, podejrzenie astmy oskrzelowej więc jest super.. Przepisała mi krople do oczu Dicortineff i tabletki Allertec - mam nadzieję że będą małe ; D bo inaczej ich nie przełknę.xD. Mam się pozbyc Kota, bo podobno połowa objawów jest przez Nią, wyśmiałam ją! *_*. Mam jej zrobic listę drzew i innych 'dziwnych' rzeczy które są tutaj a nie było ich w poprzednim mieście w którym mieszkałam.xD . Bo trzeba znaleźc to co mnie uczula. Nigdy się tak nie bałam jak dziś, pobrała mi kreew, a to jest moja zmora! znów będę łazic jak zoombie cały dzień.. Na szczęście z Lalą wszystko w porządku. Chociaż jedna radośc z życia! : * : *       

+ LaLowa miłośc! KaaKaa ^^

  A co myślicie o tych butkach.? : b