ja polecam wkładkę domaciczna hormonalną Mirene....super sprawa...i o niczym nie musisz pamiętać no i nie tyjesz po niej :)) aaaa...no i misiączki są, albo i nie ma...a jak są to bardzo skąpe :D

Polecam tabletki:) Ginekolog mój mówił że po zastrzykach można bardzo długo krwawić o plastrach nic nie wiem. Ja biorę od kilu lat tabletki antykoncepcyjne nigdy mnie nie zawiodły oraz nie miałam skutków ubocznych chodź zmieniałam 3 razy tabletki:) Ale twój organizm może inaczej je tolerować najlepiej jak wybierzesz sie do ginekologa on ci wszystko powie:)

A jakie te tabletki? Chodzi mi o konkretna nazwę.

iwona82 - ile mniej więcej kosztuje taka wkładka i czy trzeba ja wymieniać co jakiś czas? zabieg jej założenia nie jest bolesny?

Np Yasmin kosztuje około 40zł brałam jeszcze Cerazette ale to jak karmiłam piersią a teraz biorę Microgygon kosztuje 14zł:) Tyle że Yasmin możesz w ciągu dnia brać kiedy chcesz czyli nie o stałych godzinach i porach a te pozostałe dwa trzeba o stałej porze dnia.

ja stosowałam przed ciaza plastry antykoncepcyjne,zadnych skutkow ubocznych,nigdy nie zawiodły...miesiac po odstawieniu zaszłam w ciaze...

Ja dokladnie tak samo, przed ciążą plastry, tylko ze po odstawieniu miesiac odczekaliśmy, żeby się wszystko uregulowało i w następnym cylku już zmajstrowaliśmy młodego :)

Zero skutków ubocznych, żadnego tycia, złego samopoczucia itp :)

Dzięki dziewczyny tylko jakbyście mogły przy okazji podawać konkretne nazwy to byłabym wdzięczna:)

plastry są jedne nazywaja się evra , ja mam i polecam wkładke mirenę , koszt to około 1000zl z załozeniem , działa przez 5 lat wiec przeliczając na każdy miesiąc wychodzi tanio , przed ciążą brałam pigułki różne ( regulon , yasmin ) i było ok nigdny nie tyłam i nie zaszłam w nieplanowaną ciąże , jedynie cerazette mi nie pasowały bo plamiłam cały czas :/
W sumie to zależy jakie hormony Tobie będą pasować , nie patrz się na to jak my na nie reagujemy , bo każda z nas ma inny organizm i to co pasuje mi nie koniecznie musi Tobie pasować :)

Ja nienawidzę antykoncepcji hormonalnej. Od 10 lat próbowałam coś sobie dobrać z tych hormonów razem z moją gin ale za każdym razem gorzko żałowałam że w ogóle zdecydowałam się na ten rodzaj antykoncepcji.
Za pierwszym razem po tabletkach chyba diane czy coś takiego dostałam bardzo silnej migreny. Po miesiącu stosowania dopadły mnie takie bóle głowy że skończyło się na pogotowiu.
Odczekałam rok i gin przepisała mi nowe tabletki novinette. To było straszne bo dostałam po nich okropnej depresji, apatii, napadów agresji. Zanim się zorientowałam że to przez te przeklęte tabletki minęły dwa lata męczarni psychicznej. Po odstawieniu depresja przeszła jak ręką odjął i nie wróciła do dziś.
Minęlo parę lat,urodziłam dziecko i po porodzie gin przekonała mnie do zastrzyku antykoncepcyjnego. Tej decyzji żałuję najbardziej. W ciągu 5 tygodni przytyłam 8 kg mimo że wcześniej kilogramy ładnie mi spadały bo byłam na diecie. Przez ten zastrzyk dosłownie puchłam w oczach i płakałam.
Teraz mam od miesiąca spiralę i jak na razie czuję się świetnie. Kompletnie jej nie czuję i nie zaburza niczego w moim organizmie. Dlatego zdecydowanie polecam spiralę.

moja Mirena z pojemnikiem z hormonami kosztowała 800zł...zakładał mi ja mój gin na kasę chorych i było to bezpłatne :)) samo zakładani nie bolał, jedynie dwa dni po bolał jajnik jak na miesiączkę :/ jest ona na 5 lat :)
nie polecam zwykłych miedzianych!