Myślę, że to całkiem normalne ze sie boisz.Jak byłam w pierwszej ciąży to sie nie bałam bo nie wiedziałam co mnie czeka.Jestem po dwóch porodach i myśle ze jak bede w końcówce ciąży tez bede sie bała.Ale teraz już wiem że nawet nie wiem jaki ból zapomina sie gdy widzisz swojego maluszka.Zyczę ci szybkiego porodu i zdrowego maluszka.Pozdrawiam

(do renata33)Dzięki za słowa otuchy,miło wiedzieć,że są jeszcze kobiety w tych czasach,które mają więcej niż jedno dziecko.Bo czytając różne wpisy na tej stronie już odnosiłam wrażenie,że ja jedna jestem w trzeciej ciąży.Pozdrawiam

Mam nadzieję, że jest nas wiecej eheheheheh.Ja też jestem bardzo szczupła,moje dzieci ważyły po 3 kg więc jakoś poszło.Napewno będzie dobrze,trzymam kciuki.Niedługo zobaczysz swojego maluszka:)

a powiedz mi czy tez ruchy bobaska oslably? do wczoraj byla jeszcze bardzo ruchliwa a dzisiaj juz prawie owogle nie wyczuwam jej ruchow

(do;maggie256)ruchy są raczej żadsze,bo dzidziuś ma mało miejsca,ale jak się rozbudzi,wierci się bardzo choć o wiele mniej niż dawniej.Jutro idę do szpitala,gin stwierdził,że przy takiej ilości skurczów i rozwarciu na ponad 2cm,trzeba zakończyć ciążę.Nie wiem czy dziś w nocy zasnę.