Dzisiaj z Nikola bylismy na pierwszym szczepieniu pominajac szczepienie w szpitalu . Zdecydowalismy sie na szczepionki 5w1 "pentaxim" oraz rotawirusy "rotarix" w aptece zostawilam dzisiaj 492 zl zal troszke ale dla dziecka czego sie nie robi :) Pierworodny rowniez mial szczepienie na rota i odpukac do dnia dzisiejszego jest wszystko okej . Przed podaniem szczepionek lekarz zbadal mala wazy juz 4600g. od wyjscia ze szpitala przybrala ponad 1kg . maly grubasek :) a jest tylko na cycusiu z czego sie bardzo ciesze .. oby jak najdluzej :) bede sie starac w kazdym badz razie . Lekarz rozwial moje watpliwosci zwiazane z czestym i mocnym ulewaniem Nikoli po prawie kazdym posilku stwierdzil ze jezeli dobrze przybiera na wadze nie ma czym sie martwic bo najwidoczniej jej to nie przeszkadza , taka jej uroda z wiekiem zacznie sie wszystko normowac . Co do wysypki na buzi sprawy lojotokowe czyli szykuje sie kolejny alergik w domu :( . Pierwsze wkucie jakos zniosla ale przy drugim myslalam ze zaczne z nia plakac ..:( pigulka mowila ze te wkucie bedzie bolec i tak bylo mala rozdarla sie okropnie takie placzu , takiego zalu w jej glosie nigdy nie slyszalam :( narazie mamy spokoj do 7 stycznia .. oczywiscie zalecane posmarowanie altacetem i w razie goraczki pedicitamol ... To moze teraz troszke fotorelacji z miesiecznego pobytu we 4 :) 

Nikola zaraz po porodzie 

A to pierworodny po porodzie 16.06.2009

Rodzenstwo w komplecie 

Z serii zlej miny bo czas wychodzic z wanny 

akuku