Blog: becia553

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
becia553
becia553

2018-02-27 18:22

|

Komentarze: 2

27.02.2018


Jak mnie tu już dawno nie było....
Ostatni mój wpis był 20.07.2015... No nie powiem minęło sporo czasu i sporo się zmieniło.
Trochę aktualizacji.....
Nasz syn Adam ma już prawie 5 lat :) matko już 5 lat kiedy to minęło. Od dwóch lat chodzi do przedszkola i nieźle sobie radzi :) co mnie cieszy choć początki były trudne. Niestety jest dzieckiem bardzo ale to bardzo chorobliwym. Non stop anginy, wirusy, momentami zapalenia oskrzeli... We wrześniu tego roku byliśmy wyciąć 3 migdał i podciąć boczne. Spokój z chorobami był do nowego roku. Niestety znów zaczął chorować i więcej go nie ma w przedszkolu niż jest. Od września zmieniamy przedszkole ze względu na zmiane miejsca zamieszkania.

Obecnie oczekujemy naszego kolejnego maleństwa które ma przyjść na świat 3 września. W ubiegłym tygodniu byliśmy na pierwszych badaniach prenatalnych i pan doktor poinformował nas ze na 95 % będzie drugi syn.... Byście widziały moją zrezygnowaną minę, myślałam że się poplacze ale trzymała się aż do powrotu do domu. Wszystko wskazywało na córkę moje samopoczucie, chęć na słodkie, brzydka cera, wstręt do potraw tych samych co miała koleżanka która nosi pod sercem córkę więc byłam pewna że udała się dziewczynka a tu taka wiadomość. Długo nie mogłam się pogodzić z tym że będzie drugi facet w domu (w sumie 3 licząc męża). Jednak po pewnym czasie dotarło do mnie jaka ja głupia jestem płacząc nad tym że drugi syn będzie, zamiast cieszyć się że zdrowe dziecko póki co noszę. Z czasem przyzwyczaiłam się do tego faktu. Jedynie martwi mnie spora różnica wieku między tymi moimi chłopakami ponieważ jak drugi syn się urodzi to Adaś będzie miał 5 i pół roku. Trochę dużo no ale cóż szybciej nie mogłam zajść w ciążę i tak Bogu dziękuję że wogole zaszłam, więc tłumacze sobie to tak że tak miało być i już. Mam cichą nadzieję że się dogadają i będą się wspierać :)
Więc teraz wszyscy oczekujemy naszego małego mężczyzny który w brzuchu póki co fika koziołki, ssie palucha, i wstydliwy jest jak baba (tak się zaprezentował na badaniach) :)

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
Ja z początku też chciałam drugiego synka, zresztą pierwsza córka też miała być synkiem:D ale później jak już drugie maleństwo okazało się być dziewczynką to się z czasem zaczełam nawet cieszyć. Dziewczyny będą miały siebie. Siostry się dogadają:) tak mysląc to nawet nie wiem czy bym umiała zająć się chłopcem:) zresztą po zawirowaniach jakie przeszłam (podejrzewano brak kości nosowej - zespół downa) to byle zdrowe. To było dla mnie najważniejsze. Super że starszy syn ci tak rośnie. Rzeczywiście czas leci nieubłagalnie szybko. Musimy łapać te krótki chwile:) z chorobami też się zmagamy odkąd starsza poszła do przedszkola. Niedługo wiosna lato będzie lepiej:) pozdrawiamy!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Ciesz się zdrowiem i nie marwt różnicą wieku między dziećmi, starszy Ci pomoże przy maleństwu, zagada, poda papmpersa, to takie urocze obserwować jak starszy synek wciela się w nową rolę :) Wasza w tym głowa żeby nie czuł się odtrącony i na drugim planie. I tak jak pisze Karolina, będą mieć siebie. A Ty masz już doświadczenie w byciu mamą chłopca więc zobaczysz, bedzie Ci "latwiej" :) Sama mam dwóch synów. Starszy miał równo 4lata jak pojawił się brat. Powodzenia :) Ciesz się ciążą :) Trzymam kciuki!