« Powrót Następne pytanie »

2012-09-30 20:08

|

edyt. 2012-10-27 18:28

|

Pozostałe

bla bla bla

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tlk
tlk

A jakie jest pytanie?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

Brak dojzalosci,brak zdrowego rozsadku itd..delikatnie ujmujac
Mam na mysli ciebie
Sama zgotowalas sobie to co teraz masz,planujac dziecko trzeba miec poukladane w glowie a nie fiu bziu,nie dziala sie pod wplywem ''milosci''dwu miesiecznej...smieszna ta twoja historia ale ogolnie zycze szczescia :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
badangel87

nie kasuj smsow jakie do ciebie wysyla... bierzna wszytskie rzeczy faktury.. jak naprade taki jest to zapewne sparwa by byla w sadzie a tam potrzebne sa dowody.. jakiekolwiek..a smsy z grozbami ze zabierze ci dziecko i takie tam to juz cos..

Bardzo chciałam dziecka i gdyby nie to jak jest teraz z Nim bylabym najszczesliwsza kobieta na swiecie... Pare lat temu poronilam w 14tc i te pare lat nawet nie chcialam dziecka, bo sie balam, ze znowu cos pojdzie nie tak. Poznalam otoz tego, ktory jest ojcem mojego dziecka i czulam , ze to jest ten czas i miejsce... Gdyby mnie tak nie straszyl, pewnie bym olala wszystko co z nim zwiazane, nie ja pierwsza i nie ostatnia, a tak... boje się co bedzie...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ijusia

Kochana nie tylko Ty jesteś w czarnej dupie.
Dziecko bylo planowane i to jest najważniejsze,bo to znaczy że Ty niczego nie żałujesz,tak po mojemu to poniekąd dobrze że przynajmniej Ci nie mówi że To Twoje dziecko,i Twój problem,a że żyjemy w polsce a tu sądy sa jednak stronnicze myślę że nie zdola Ci odebrać dziecka!
Teraz poki jesteś w ciąży nie daj się wyprowadzać z równowagi,bo możesz mieć rozhisteryzowane dziecko.
Otaczj sie życzliwymi ludźmi,i bądź odważna i spokojna,on może będzie chciał Cie sprowokować,ale sąd też weźmie pod uwagę że nie pomagał Ci w ciąży i nie pytał o dziecko i Twoje zdrowie.
Domyślam się Twoich obaw,i szoku całej sytuacjo bo nie tak miało być,ale nic na tym świecie nie jest takie oczywiste,i na pewno nie będzie tak że ledwo urodzisz on Ci dziecko zabierze,i po sprawie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czeremcha88

powiedz mu ze to nie jest jego Dziecko. Historia rodem z , ukrytej prawdy, Jesli to prawda to przykro mi. Duzo sily.

Ja sama czasami nie wierze w to jak sie to skonczylo, a raczej zacznie... bo najciekawsze jest jakim okaze sie czlowiekiem wobec mnie i naszego wpolnego dziecka... :(

dziecko ojca ma i nie zamierzam nic ukrywac, badz oszukiwac...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

A dlaczego miałby Ci zabrać dziecko? Do tego nie wystarczy przecież widzimisię jego i mamuśki. Musiałaby być konkretna przyczyna, no nie wiem np. alkoholizm, problemy natury psychiatrycznej, krzywdzenie maluszka, brak normalnych warunków mieszkaniowych czy środków do utrzymania dziecka. A i takie sytuacje nie przesądzają przecież o odebraniu dziecka matce. Mogą stać się pretekstem do złożenia pozwu do sądu. Nie martw się na zapas jego groźbami, to nie służy ani Tobie, ani maleństwu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ijusia

Wiem co czujesz,ja też nie odebrałam praw do dziecka mimo że minął rok,ja wciąż licze że kiedyś będzie ojcem dla synka...
Najlepiej idź do sądu i powiedź o sytuacji,w sądzie jest debilna zasada kto pierwszy ten lepszy,jeżeli już teraz powiesz co on knuje,jeśli faktycznie założy Ci sprawe,będzie już wiadomo,że nie interesował sie wczesniej dzieckiem,a to będzie miało duże znaczenie.