« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eiia
eiia

2015-02-10 08:43

|

Choroby i zdrowie

błagam poradźcie mi jak mam pomoc mojemu dziecku :(

Moja córka ma 2,5 mies. Od kiedy skończyła ok 2-3 tyg zaczął się asz koszmar. Pisałam o tym wczesniej ale jest coraz gorzej. Mała spi do ok 2-3 ma pierwsza pobudke i je. i od tej pory do białego rana ciśnie. Jęczy zazwyczaj pprzez sen. na poczatku z tym jeczeniem przesypiała nawet 2-3 godz teraz budzi sie co pol godz czasem co 10 min.. prezy sie jeczy mimo ze czasem pusci bączki za chwile jest to samo.. zrobi kupe i dalej cisnie. przychodzi ranek i wszystko mija.. masowanie brzuszka pomaga w dzien bo zrobi kupke, ale w nocy na 5 min jest dobrze i znów to samo. koper rumianek i inne zioła pogarszaja sprawe. jest na piersi i wody nie chce pić chyba ze jest bardzo głodna to pociagnie troche ale jak sie zorientuje przestaje i płacze. esputicon i bobotic nie pomaga. ostatnio byłam u lekarza ogolnego bo taki przyjmował tylko. opowiedziałam o problemie kazała kupic probiotyk dicoflor. daje od 3 dni po 3 krople 2x dziennie i mam wrazenie ze jest jeszcze gorzej.. niby trzeba czekac na efekt ALE czyczekac czy je odstawic? kupic kolejne krople? czekac do 3 mies bo wtedy niby brzuszkowe problemy mijaja? nie spie ani ja ani córka.. mąz wyniosł sie do innego pokoju bo nie umiał wstawac po nocy z ami do pracy.. jak mam pomoc mojej córce:( isc do gastrologa? moze pediatra bo wczesniej byłam u ogolnego.. ale chyba lekarz to lekarz.. ? podkreslam karmie piersa nie jem nic wzdymajacego jem juz coraz wiecej ale chce zaznaczyc ze czy na poczatku jadłam same gotowane itd czy teraz jak wprowadzam nowe rzeczy ciagle cisnie tak samo.. POMOCY CO ROBIC :(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
siwa891

Mam to samo :(
nie tylko moja dzidzia się męczy :( musimy to jakoś przetrwać mam nadzieje, że bedzie tylko lepiej
Tez płacze całymi nocami. . Zmieniamy się z moim na zmianę żeby choć trochę pospać. .
Dziś mu dalam rano esputicon. Jest spokojniejszy póki co. . Ale nie wiadomo co będzie w nocy.. zamówiłam tez ten probiotyk o którym pisały dziewczyny. . Mam też delicol w kolejce oraz granulki homeopatyczne. . Oby mu ulży lo. . Dziś lekarz powiedział jak nie minie w ciągu tygodnia od dziś przy podawaniu tego wszystkiego to przyjść za tydzień sprawdzi czy to nietolerancjia laktozy. .
Mój mały ma 5 tygodni. . Jestem przerażona zw może tak płakać jeszcze 2 miesiące :o

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Podejrzewam kolki u nas pomogł debridat ewentualnie krople biogaja spróbuj lub kateter rektalny ja stosowałam te rzeczy i była poprawa,kolki mogą trwac nawet do 6 miesięcy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eiia

Mam to samo :(
nie tylko moja dzidzia się męczy :( musimy to jakoś przetrwać mam nadzieje, że bedzie tylko lepiej
Tez płacze całymi nocami. . Zmieniamy się z moim na zmianę żeby choć trochę pospać. .
Dziś mu dalam rano esputicon. Jest spokojniejszy póki co. . Ale nie wiadomo co będzie w nocy.. zamówiłam tez ten probiotyk o którym pisały dziewczyny. . Mam też delicol w kolejce oraz granulki homeopatyczne. . Oby mu ulży lo. . Dziś lekarz powiedział jak nie minie w ciągu tygodnia od dziś przy podawaniu tego wszystkiego to przyjść za tydzień sprawdzi czy to nietolerancjia laktozy. .
Mój mały ma 5 tygodni. . Jestem przerażona zw może tak płakać jeszcze 2 miesiące :o
ja dawałam esputicon i bobotic.. jeszcze z ibuvita w kapsułkach takich na kolki.. nic nie pomogło. mam juz biogaie i te rurki retykalne. dzis bedziemy walczyc.. jeszcze staram sie nie jesc nabiału zeby spr czy to to.. cięzko bo we wszyskim prawie mleko czy coś tam ale co zrobic.. dzis w nocy to juz płakałam normalnie.. mała nie płacze tylko nie spi bo cisnie.. meczy ja to ale widac ze nie boli na tyle zeby płakać.. na szczeście.. bo jakby jeszcze płakałam to bym juz chyba całkiem sie załamała.. moze to kolki i rzeczywiscie miną. odstawiłam tez od wczoraj wit k daje tylko d jak ktos radził bo czytałam o tym powinna jeszcze 2 tyg brac k+d ale w sumie odkąd jej podaje k+d od 8 doby zycia jakos mniej wiecej to sie zaczeło.. juz sama nie wiem. zobaczymy.. jak nic nie pomoze odwiedzimy pediatre ewentualnie alergologa..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
siwa891

I jsk? Jest jakaś poprawa ? U mnie dodatkowo do akcji weszły leki na refluks .. bo zauważyłam że puszcza baki ale widzę ze podbija mu mleko do góry ake nie ulewa, byłam u lekarza i dał gaviscon infant. . Wygląda dziecko trochę spokojniej .. i więcej pospal. .
Mysle tez żeby udać się do pediatry i zapytać o sprawdzenie bioderek i krzywicy. . Oraz o wprowadzeniu delicolu na wieczór .. bo tylko w nocy tak jęczy. . W dzuen nir. .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eiia

I jsk? Jest jakaś poprawa ? U mnie dodatkowo do akcji weszły leki na refluks .. bo zauważyłam że puszcza baki ale widzę ze podbija mu mleko do góry ake nie ulewa, byłam u lekarza i dał gaviscon infant. . Wygląda dziecko trochę spokojniej .. i więcej pospal. .
Mysle tez żeby udać się do pediatry i zapytać o sprawdzenie bioderek i krzywicy. . Oraz o wprowadzeniu delicolu na wieczór .. bo tylko w nocy tak jęczy. . W dzuen nir. .
u mnie tez w nocy jęczała. od 2 dni cisza.. daje te biogaia i w nocy po 1 pobudce daje niemiecki epumisan 10 kropel.. nie jeczy wcale. od 2 dni jak ręką odjął. dzis troszke nad ranem ale pomasowałam brzuszek pusciła bączki i dalej spała.. dzis juz 3 kupki były.. a zazwyczaj 2 a raczej 1 bo te 2 to jak jedna na raty.. mysle ze ten espumisan nam pomógł. bo biogaia chyba tak od razu nie działa moze spróbuj? kupiłam tu w aptece.. ale to chyba to samo co pl espumasan tu pl nie było wiec wziełam ten juz w sumie z bezradnosci bo miałam kolejnych kropel nie kupowac i na razie strzał w 10