« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja24
patrycja24

2013-06-18 17:21

|

Poród i Połóg

boję sie panicznie porodu:(

hej dziewczyny może za bardzo panikuje,ale tym bliżej porodu tym bardziej się boje w nocy nie mogę spać, w dzień też myślę cały czas o porodzie,czy to normalne? jak to u was było?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiag

ja też się bałam, ale jak poszłam na weekendowy kurs szkoły rodzenia to już po jednych zajęciach byłam baaardzo optymistycznie nastawiona, już się nie bałam wogóle, wiedziałam co mnie mkoże czekać, i jak się zachowywać gdy będą skurcze, jak oddychać, czego nie wolno robić, kiedy się zgłosić do szpitala itp. Baaaardzo przydatne rzeczy. Oprócz tego wiele innych. Ale jeśli chodzi o strach przed porodem to mi to naprawdę pomogło.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szczesliwa18

Nie boje się :) bardziej boje się połogu, bo nie lubię krwi :)
A poród, hmm. Każda kobieta przez to przechodzi, więc damy też radę :) Podobno nie jest tak źle, jak piszą w 'bajkach'
Każda z nas przejdzie go na inny sposób. Moim zdaniem - weszło to i wyjść musi :D A to jaki będzie poród, zależy od podejścia naszego, więc głowa do góry ! :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja

ja się nie bałam, nie spodziewałam sie tego co było i bardzo dobrze. nie czytaj, nie słuchaj idz na żywioł tak jest łatwiej. pocieszaj się myśla że wiekszosc kobiet to przeżyło i żyje :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiag

ja się nie bałam, nie spodziewałam sie tego co było i bardzo dobrze. nie czytaj, nie słuchaj idz na żywioł tak jest łatwiej. pocieszaj się myśla że wiekszosc kobiet to przeżyło i żyje :D
łatwiej jest jak ktoś ma faktycznie jak ty takie dobre nastawienie i się nie boi, ale jak już się ktoś boi, tak jak patrycja napisała panicznie, to czasem warto żeby ktoś wytłumaczył jak to tak naprawdę wygląda, i że nie ma się co nakręcać

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiag

ja się nie bałam, nie spodziewałam sie tego co było i bardzo dobrze. nie czytaj, nie słuchaj idz na żywioł tak jest łatwiej. pocieszaj się myśla że wiekszosc kobiet to przeżyło i żyje :D
łatwiej jest jak ktoś ma faktycznie jak ty takie dobre nastawienie i się nie boi, ale jak już się ktoś boi, tak jak patrycja napisała panicznie, to czasem warto żeby ktoś wytłumaczył jak to tak naprawdę wygląda, i że nie ma się co nakręcać

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja

ja się nie bałam, nie spodziewałam sie tego co było i bardzo dobrze. nie czytaj, nie słuchaj idz na żywioł tak jest łatwiej. pocieszaj się myśla że wiekszosc kobiet to przeżyło i żyje :D
łatwiej jest jak ktoś ma faktycznie jak ty takie dobre nastawienie i się nie boi, ale jak już się ktoś boi, tak jak patrycja napisała panicznie, to czasem warto żeby ktoś wytłumaczył jak to tak naprawdę wygląda, i że nie ma się co nakręcać
tylko gorzej jak trafi na wariatke która tylko spowoduje że strach będzie większy. ja gdybym wiedziała co mnie czeka bałabym sie bardziej. wychodziłam z założenia że tak być musi i już i było łatwiej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudzia22

Oj ja też się strasznie boje a to już u Mnie niedługo;) ale jakoś myśle już teraz pozytywnie, chce już małego zobaczyć i wkoncu nie mieć spuchniętych nóg i czuć sie dobrze;) Właśnie bardziej sie boje połogu niż porodu;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agg
agg

ja tez sie panicznie balam, caly czas mialam nadzieje, ze jednak moze urodze przez cc, ale.. teraz patrzac, wiadomo boli, ale kilka godzin, i w momencie jak dzieciatko wyjdzie na swiat, raz ze bol przechodzi dwa, ze zapominasz o wszystkim ;)
mi bardziej daly w tylek pierwsze 2 tyg. pologu... z racji, tego ze jakis idiota, przy szyciu zostawil mi wacik... myslalam, ze to sie nigdy nie skonczy, a porod... kilka godzin, gdzie leci to strasznie, i juz ;)
nie boj sie! :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja

Oj ja też się strasznie boje a to już u Mnie niedługo;) ale jakoś myśle już teraz pozytywnie, chce już małego zobaczyć i wkoncu nie mieć spuchniętych nóg i czuć sie dobrze;) Właśnie bardziej sie boje połogu niż porodu;-)
rudzia połogu nie ma się co obawiać, jest nieprzyjemnie bo jest krew i ból ale w przypadku CC masz morfinę podawaną a w przypadku SN ponoc nie jest tak zle, jest krew ale to tez da się opanować i z czasem coraz mniej. przygotuj sie że piersi będziesz miała wieksze o jakies dwa rozmiary i mogą Ci stawrdnieć bardzo - popros wtedy o okład z lodu mi pomógł. Połóg bedzie mniej dotkliwy bo cały cza sbędzies zmyslala o zdrowiu swojego malca a podczas porodu jestes skupiona tlyko i wylacznie na bólu choc powiem Wam ze bedąc 7 h na porodówce miałam wrazenie że to max 3 h.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269

Kazda chyba sie boi, bo to nieznane, ja sie strasznie balam, ale juz potem bylam tak zmeczona ciaza i obolala, ze chcialam poprostu urodzic, bylo lepiej niz myslalam, bolalo, ale teraz dobrze to wspominam.