zadzwon po pracy na 111 i pojdz do dyzurujacej przychodni ;) dzwon po 18 .

Dzieki Roslinka !

Popieram. To moze byc stan zapalny zoladka ( mialam kiedys), nadzerka czy wrzod. Prz nadkwasocie tez potrafi boleć. Na pewno nie zaszkodzi cos neutralizujacego kwasy zoladkowe typu maalox, rennie. Jednak nie odkałdaj wizyty u lekrza.

U mnie kiedys rozpoznali bakterię helikobacter(czy cos tędy) bole pojawiały się z nikąd, nie wiadomo kiedy(czasami co miesiac czasami co 4 a czasmi z poł roku) trwały ok 4 dni i same mijały. Po 2 gaskostropiach stwierdzili jednak że wrzodów jeszcze nie mam i raczej nic mi na to nie pomoże. Mam miec niby dietę i brać ranigast(oczywiscie nic nie pomagało). Ja w tym czasie boli staram się troszke przegładzać i jesc powoli i tylko jak trzeba. Bolec i tak boli 3-4 dni.Więc może masz to samo. Stres też wpływa na wzmocninienie boli. Na kontrolę idz jak bedziesz miała chwile bo możesz mieć coś innego niż ja..