Blog: bosssmanka

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bosssmanka
bosssmanka

2008-11-25 07:36

|

Komentarze: 5

7 dni...

Zostal mi tdzien do terminu. I szczerze... albo jest coraz gorzej, albo mam dzis po prostu zły nastroj...

 Wszystko mnie denerwuje. Spać w nocy nie moge, kazdy przewrot z boku na bok sprawia mi ogromny bol, poza tym, nocne wyprawy do WC... Od 4 dni jest mi niedobrze.

Jestem juz potwornie tym wszystkim zmeczona... A tu , jak na zlosc, sie nie zanosi, ze zaczne rodzic... Na sama mysl, ze za tydzien mnie czeka ew.wizyta w szpitalu (jak nie urodze do przyszlego wtorku) i czekanie, chce mi sie wyc!

Dlaczego ta koncowka jest taka okropna? Ja juz naprawde nie mam sily... 

Tesknie za myciem okien, wieszaniem firanek. Chce spowrotem wrocic do tego, co bylo 9 m-cy temu. Nie musialam nikogo prosic o to, zeby mi cos podal z najwyzszej polki, badz cos ciezszego. Moglam biegac, az mnie nogi bolaly, a nie, jak teraz, przejde spacerkiem 10 minut i mam dosc, bo mnie brzuch zaczyna bolec...

A najgorsze jest to, ze czuje, ze jestem z tym wszystkim sama... Moj malzonek zdaje sie miec wszystko w d... Szczerze, to mam ochote spakowac mu ciuchy i powiedziec: papa, poradzimy sobie bez ciebie. Bo i tak, po urodzeniu Malenstwa, bede musiala wiekszosc rzeczy robic pewnie sama... :(

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
figa
coś na ten temat wiem bo juz to raz przeżyłam a teraz bede przeżywać 2 raz:)tak to ciężki okres dla wszystkich domowników-wszyscy czekają jak na szpilkach -tylko to ty bedziesz rodzic.....poradzisz sobie na pewno-musisz sobie znaleźć jakieś zajęcie zeby ci czas szybko zleciał:)trzymam kciuki za dobre rozwiązanie.powodzenia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kotek
Głowa do góry,maz pewnie tez zestresowany i dlatego masz takie wrazenie.Pewnie juz niedlugo bedziesz trzymac w ramionach swoja dzidzie a wtedy zapomnisz o tych wszystkich trudach.Szczesliwego rozwiazania!!!!wszystko bedzie dobrze zobaczysz:)))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiola83
Cześć świetnie cię rozumię mi zostaly 4 dni do terminu i tak jak ty mam już powoli dość-marzy mi się wyspać na brzuchu,marzą mi się długie spacery które tak uwielbiam z moją starszą córeczką!Pozdrawiam i życzę szybkiego i łatwego rozwiązania!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiunia
zycze ci szybkiego i bezbolesnego rozwiazania ja tez juz nie moge sie doczekac mojej dzidzi a jestesm w 37 tygodniu.pozdrawiam.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
megi323
Trzymam za Ciebie i Twoją kruszynkę mocno kcuki!!!Zobaczysz wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam Cię gorąco i życze wszystkiego co Najlepsze:-)